Kraków Kings – Tytani Lublin 38:6 (14:0, 14:0, 10:6, 0:0)
Punkty: Masłoń 8, Cyganik 6, Cebula 6, Mościcki 6, Dybowicz 6, Spałek 6 – Majewski 6. Widzów: 600.
Faworytami meczu na stadionie Tramwaju byli Królowie, którzy zamierzają walczyć o awans do Topligi. Już do przerwy rozstrzygnęli losy spotkania, notując 4 przyłożenia i skutecznie powstrzymując gości. Pierwsze punkty zaliczył Mateusz Cebula po 13-jardowej akcji biegowej, kolejny touchdown to zasługa rozgrywającego Filipa Mościckiego (występował w ekstraklasie w Kraków Tigers i Warsaw Eagles).
W drugiej kwarcie efektownym rajdem przez pół boiska popisał się Michał Dybowicz, następnie 25-jardową akcję przeprowadził Jakub Spałek i stało się jasne, że lublinianie nie zagrożą gospodarzom. Po przerwie gra się wyrównała, głównie dlatego, że w krakowskiej ekipie więcej grali rezerwowi. MVP spotkania został wybrany świetnie spisujący się w defensywie Dominik Janda (Kings).
_– Bardzo skrupulatnie przygotowywaliśmy się do tego starcia. Dużo czasu poświęciliśmy na szlifowanie zagrań. To dało efekt w postaci dobrego zgrania i komunikacji w __czasie meczu _– ocenił Filip Mościcki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
