Totalna opozycja nie będzie już mogła potrząsać konstytucją i traktować jej jak świętości, bo idąc w ślad unijnych zaleceń wypadałoby zmienić sformułowaną w niej definicję małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny.
Z kolei prawica musi konstytucji bronić, bo chcąc w niej cokolwiek zmienić (wedle swoich preferencji) wzbudzi falę niepożądanych z jej punktu widzenia żądań opozycji.
Wyrok, czy wręcz dyrektywa, może również wzmocnić podupadającą (przez brak akceptacji PiS-u) ideę prezydenckiego referendum konstytucyjnego. Wystarczy dopisać pytanie o zmianę owej definicji małżeństwa, by zyskać dla referendum poparcie lewicy, od PO po Partię Razem.
Jeżeli którakolwiek ze stron polskiego sporu dostrzeże te konsekwencje wspomnianego wyroku, może się zrobić ciekawie…
ZOBACZ KONIECZNIE:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?