Z jednej strony - broniąc starego systemu sądownictwa - apelują do pana prezydenta o zawetowanie nowych ustaw, sugerują, że jest (powinien być) arbitrem, odwołują się do jego najgłębszych i najszlachetniejszych uczuć (próbując przekabacić go na swoją stronę i skłócić z PiS).
Z drugiej - na niemal każdej manifestacji pada informacja: „Będziesz siedział”…
Zaiste, konsekwencja emocjonalna nader wyrafinowana. No, chyba że jest to obietnica poparcia Andrzeja Dudy w następnych wyborach prezydenckich („Będziesz siedział… nadal w Pałacu Prezydenckim”), ale przecież w to nikt pozostający przy zdrowych zmysłach nie uwierzy.
Follow https://twitter.com/dziennipolskiDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?