Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kiedy Muzeum PRL przestanie być wystawą „w budowie”?

Monika Jagiełło
Monika Jagiełło
Przed twórcami projektu wystawy o PRL-u niełatwe zadanie
Przed twórcami projektu wystawy o PRL-u niełatwe zadanie fot. Joanna Urbaniec
Kontrowersje. W lutym ma zostać ponownie ogłoszony konkurs na scenariusz wystawy w dawnym nowohuckim kinie Światowid, który ma szansę przełamać trwający od lat impas.

To może być przełomowy rok dla Muzeum PRL-u. Pozostające wciąż „w organizacji” instytucja najprawdopodobniej doczeka się scenariusza stałej wystawy. Mieliśmy poznać go już jesienią zeszłego roku. Niestety, na budzący spore oczekiwania konkurs wpłynęła zaledwie jedna oferta. Jest już pewne, że zostanie on ogłoszony ponownie. Do jego uruchomienia brakuje jeszcze oficjalnego potwierdzenia środków pieniężnych od Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

- Mieliśmy otrzymać zgodę do końca stycznia - przyznaje Michał Niezabitowski, dyrektor Muzeum Historycznego Miasta Krakowa, które opiekuje się Muzeum PRL-u. - Konkursu nie możemy ogłosić bez potwierdzenia funduszy. Spodziewam się, że stanie się to w ciągu najbliższych dwóch tygodni - mówi. „Zielone światło” od ministerstwa otworzy drogę do nadania muzeum kształtu, jakiego brakuje mu od lat.

Pomysł jego utworzenia sięga końca lat 90. Jego początki związane są z założoną przez m.in. Andrzeja Wajdę i Krystynę Zachwatowicz Fundacją Soc-Land. Od 2008 r. muzeum mieści się w budynku dawnego kina „Światowid” w Nowej Hucie. Do 2013 r. funkcjonowało jako oddział Muzeum Historii Polski. Później stało się oddzielną instytucją. W 2014 r. gmina przekazała mu 200 tys. zł, a resort - milion zł. Od tego czasu w muzeum zrealizowano kilka wystaw i cykle spotkań. Udostępnia też podziemia budynku.

- To za mało w stosunku do ambitnej roli, jaką miało pełnić Muzeum PRL-u. Boli mnie, że impas w tej sprawie wciąż trwa - mówi Marek Stremecki, rzecznik Muzeum Historii Polski, któremu nowohucka placówka podlegała do 2013 r. Według Stremeckiego otwarty konkurs to nie najlepszy wybór.

- To ma być muzeum narracyjne. Jego scenariusz powinni stworzyć historycy, którzy pamiętają PRL jako świadomi obywatele. Kształt tej wizji powinni nadać twórcy najlepszych wystaw w kraju. Przecież w Krakowie wzorem narracji trudnych historycznie tematów jest Fabryka Schindlera - wskazuje Stremecki.

- Innej formuły, niż konkurs nie przewidujemy. Nie tylko z powodów prawnych, ale i dlatego, że próby stworzenia odgórnie takiego scenariusza już miały miejsce i się nie sprawdziły - mówi Niezabitowski. Dodatkową zachętą do udziału w konkursie ma być jego zmieniona formuła. Uczestnicy będą musieli przygotować koncepcję scenariusza wystawy, jak i dokumentację architektoniczną, a to oznacza większe pieniądze dla zwycięzcy. Dyrektor MHMK zdradza, że zainteresowanie konkursem jest duże.

- Mam nadzieję, że Muzeum PRL-u wyjdzie z impasu, bo inaczej możemy je wyprzedzić - mówi Stremecki. Nawiązuje do podpisanej kilka dni temu umowy w sprawie siedziby MHP. Ma ona powstać w Cytadeli Warszawskiej. Jedna z galerii ma zostać poświęcona historii PRL-u. Trafią do niej obiekty, które zgromadzono, gdy krakowska jednostka podlegała MHP. Z powołaniem oddzielnego Muzeum PRL-u zabrano je do Warszawy. - Jest ich ponad cztery tysiące, ich wartość jest głównie symboliczna. Jesteśmy gotowi część z nich przekazać Krakowowi - mówi.

Tworzenie nowej wystawy w Światowidzie ruszy najwcześniej w 2017 r.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski