Zwykle nadają oni ton rywalizacji, a tym razem w zawodach w Radlinie nie było tak dobrze. W rywalizacji kobiet w ubiegłym sezonie równych sobie nie miała Renata Knapik-Miazga. Tym razem zawodniczka Wisły Kraków w 1/8 finału uległa koleżance z reprezentacji Magdalenie Piekarskiej (AZS AWF Warszawa) 11:12. Jedyną krakowianką, która dostała się do finału, była Aleksandra Zamachowska. Przegrała jednak ze swoją rówieśniczką, 21-letnią Barbarą Rutz ze Szpady Wrocław 13:15 i zajęła 6. lokatę. Co ciekawe wcześniej doszło do siostrzanego pojedynku wiślaczek o „16”. Aleksandra pokonała Wiktorię 15:13.
- Czołowe miejsca zajęły kadrowiczki, a to mnie cieszy - mówi trener Wisły i reprezentacji Polski Bartłomiej Język. - Nie ma dominacji jednej szpadzistki, a to jest dobre dla podnoszenia poziomu. Jest grupa dziewczyn, która lepiej walczy.
Co ciekawe, w rywalizacji brały udział także zawodniczki z Wenezueli. Na co dzień mieszkają w Łodzi trenują i występują w zawodach krajowych. Najlepsza z nich była Maria Gabriela Martinez, która uplasowała się na 8. pozycji. Dodajmy, że Iga Janecka z Wisły Kraków przegrała walkę o „32”.
W przyszłym tygodniu kadrowiczki, siedem najlepszych z listy krajowej wraz z trenerem Językiem, udadzą się do Kataru na zawody Pucharu Świata. W zespole znalazły się oczywiście Knapik-Miazga i Aleksandra Zamachowska.
Mężczyźni też zainaugurowali krajowy sezon. Zmagający się z kontuzją łokcia Radosław Zawrotniak z AZS-u AWF-u Kraków zajął 10. miejsce. Honoru akademików bronił za to Karol Kostka, który był trzeci. Wygrał Ukrainiec Anatolij Cherej. Wiślacy byli poza czołową „16”. Tadeusz Koc zajął 17. miejsce, a o jedną lokatę gorszy był Mieszko Fraś.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?