Zajęcia poprowadził szef AKT, Paweł Janusz, który przypomniał słowa legendy karate tradycyjnego, Hidetaki Nishiyamy (zmarł w 2008 roku w Los Angeles, gdzie mieściła się siedziba Międzynarodowej Federacji Karate Tradycyjnego, której przez wiele był przewodniczącym), często powtarzającego, że trening jest najważniejszy.
Porównał też trening do pływania tratwą na morzu. Jeśli ktoś opuszcza trening, to zachowuje się tak, jakby wyskakiwał z tratwy popływać. Mimo że morze jest spokojne, tratwa odpływa, a ten, kto z niej wyskoczył, nie może już jej dogonić. Tak samo jest z zajęciami treningowymi. Gdy ktoś nie przyjdzie na nie, coś straci, bo każdy trening jest niepowtarzalny i nie da się go nadrobić.
W najbliższy wtorek karatecy z AKT i sympatycy karate wezmą udział w Orszaku Trzech Króli, który przejdzie ulicami Niepołomic na dziedziniec Zamku Królewskiego. Poprzedzi go msza święta w kościele o godz. 11.30.
Orszak Trzech Króli wpisał się już na trwałe do kalendarza niepołomickich imprez. W ubiegłym roku wzięło w nim udział ponad dwa tysiące osób. Na Rynku i w Parku Miejskim zgromadzeni mogli zobaczyć uliczne jasełka. Karatecy paradowali w strojach klubowych, z mieczami, tarczami, hełmami itp.
We wtorek zbiórka karateków planowana jest na godz. 11.15 obok plebanii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
