Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kadrowa wolta w szpitalu Żeromskiego

Agnieszka Maj
Agnieszka Maj
fot. Anna Kaczmarz
Zdrowie. Obecny dyrektor lecznicy Zbigniew Król zrezygnował z funkcji. Wpływ na jego decyzję mogą mieć rozgrywki polityczne

Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski ogłosił konkurs na dyrektora Szpitala Specjalistycznego im. S. Żeromskiego. Zbigniew Król, dotychczasowy szef nowohuckiej placówki, złożył rezygnację 15 lipca.

O szpitalu było głośno 12 lipca, kiedy okazało się, że doszło tam do tragedii. Pielęgniarka podała chlorek potasu zamiast chlorku sodu, zmarła 3-miesięczna dziewczynka. Prezydent Jacek Majchrowski zażądał wtedy wyjaśnień od dyrekcji szpitala i szczegółów na temat okoliczności śmierci. Zapowiedział, że od wyników postępowania prokuratury uzależnia ewentualne zmiany na stanowisku dyrektora placówki.

To jednak nie ta tragedia mogła być główną przyczyną odejścia Zbigniewa Króla. W magistracie krążyły od kilku tygodni pogłoski, że może on zostać odwołany z powodu złej kondycji finansowej szpitala. Jak nas poinformowało biuro prasowe magistratu, Szpital Żeromskiego jest zadłużony na 60 mln zł. Co prawda, ubiegły rok zakończył ze stratą wynoszącą ponad 1 mln zł, ale jest ona jednak mniejsza o prawie 300 tys. zł niż strata w 2014 r. Poza tym szpital wprowadził program restrukturyzacyjny. Zaciągnął także kredyt na 32,5 mln zł na informatyzację lecznicy oraz spłatę pożyczek.

- Nie znam przyczyn rezygnacji dyrektora. Z informacji, którą otrzymaliśmy na posiedzeniu Komisji Zdrowia, wynikało, że dług placówki się pogłębił - mówi Jerzy Friediger, przewodniczący Komisji Zdrowia Rady Miasta Krakowa.

Być może sam zajmie miejsce Zbigniewa Króla w dyrektorskim fotelu. Według pracowników Szpitala Żeromskiego w tle zmian kadrowych mogą się bowiem kryć rozgrywki polityczne. Zbigniew Król był rekomendowany przez PO, a teraz niewykluczone, że to stanowisko może objąć zaufana osoba prezydenta Jacka Majchrowskiego. Wśród kandydatów wymieniany jest właśnie Jerzy Friediger, lekarz, radny z prezydenckiego klubu „Przyjazny Kraków”, wiceprezes Okręgowej Rady Lekarskiej. Jerzy Friediger powiedział nam, że jeszcze nie wie, czy będzie startował w konkursie.

Zbigniew Król, który kieruje nowohucką placówką od 3 września 2013 r., nie chciał komentować informacji o konkursie. Obecnie przebywa na dwutygodniowym urlopie.

Wśród personelu szpitala od kilku tygodni krążyły plotki o tym, że odejdzie. Spekulowano nawet, że ma szansę awansu i pracę w stolicy w Ministerstwie Zdrowia.

Dyrektor Szpitala Żeromskiego cieszył się dobrą opinią w środowisku.

- Mocno kibicowałam dyrektorowi Królowi, bo dostał ciężki kawałek chleba. Żeby się tym zajmować, trzeba mieć ogromną motywację i ambicje - mówi Anna Prokop-Staszecka, dyrektor Szpitala Jana Pawła II. - Jest doświadczonym lekarzem, dlatego uważam, że to wielka strata dla szpitala - podkreśla.

Wcześniej Zbigniew Król był dyrektorem m.in. Drawskiego Centrum Specjalistycznego, zastępcą dyrektora Agencji Oceny Technologii Medycznych, a na początku kariery - dyrektorem Zespołu Opieki Zdrowotnej Śródmieście w Krakowie.

Obecnie w szpitalu trwają wyjaśnienia, jak doszło do śmierci 3-miesięcznej dziewczynki. Placówka była kontrolowana przez różne instytucje: np. wojewódzkiego konsultanta pediatrii i inspektora pracy. Teraz szpital czeka na zalecenia pokontrolne.

Kandydaci na stanowisko dyrektora szpitala mają zgłaszać się do końca września. Wymagane jest wykształcenie wyższe, pięć lat pracy na stanowisku kierowniczym lub ukończenie studiów podyplomowych na kierunku zarządzanie i co najmniej trzyletni staż pracy. Chętny na dyrektora nie może być także skazany za przestępstwo popełnione umyślnie. Powinien przedstawić projekt planu finansowego Szpitala im. Żeromskiego na 2017 r.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski