MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kacze gody

Redakcja
Woda była głęboka tak "żabie po oczy", a na wolnej od zielska powierzchni miejsca było tyle, co w maleńkim oczku wodnym. Kaczkom krzyżówkom to w niczym nie przeszkadzało. Okazały, o metaliczniezielonej głowie kaczor zdecydowanie adorował skromnie ubarwioną panią kaczkę.

Grzegorz Tabasz: LEŚNY DZIENNIK

Ta co prawda lawirowała skromnie, usiłując zejść z drogi rozgrzanemu samcowi, ale, im dłużej nie spoglądałem, to widziałem, jak jej pozorowany opór słabnie w oczach. Nie był to jeszcze pełen pokaz kaczych możliwości, ze wszystkimi baletowymi figurami tańca godowego, bez pryskania na wybrankę serca wodą, ale i tak akcja rozwijała się bardzo zgrabnie. Wszystko za sprawą ciepła. Kaczkom krzyżówkom wystarczyło nieco wody i sporo słońca, by zacząć amory. Pomiędzy rozkochaną parą plątał się nieskładnie zeszłoroczny zaledwie niedorostek. Był jeszcze w młodzieńczych szatach, ale już całkiem nieźle wyrośnięty i trochę zagubiony. Owa dorosła kaczka mogła być jego matką, więc resztki pisklęcych zwyczajów kazało mu chronić się pod jej skrzydłami przed rozgrzewającym się miłością kaczorem. Z drugiej strony i w nim budził się samczy instynkt, który podpowiadał mu coraz bardziej natarczywie: bądź facetem! Walcz o swoje! Koniec końców nawinął się wprost pod dziób dorosłego kaczora, który bez specjalnych ceregieli walnął młodzika solidnie w szyję. Ten narobił wrzasku, zakwaczał żałośnie i przestraszony wzburzył wodę. Wtedy kaczka przypomniała sobie rolę matki i solidnie pogoniła admiratora, tłukąc go skrzydłami ile wlazło. Obraz zasłoniły mi fontanny wody i lecące pióra. Całe zamieszanie opadło tak szybko, jak się zaczęło. Zapadła cisza, a gładką toń wody zgodnie przecięły trzy kaczki w szyku torowym: mamusia, przyszły tatuś i synek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski