Jutrzenka z III ligą stara się żegnać honorowo. W tym spotkaniu miała obiecujący start, w II połowie do końca walczyła o wyrównanie, jednak atakowała chaotycznie, ułatwiając obronę wyniku ekipie z Podkarpacia. Alarmów w polu karnym gości było niewiele, najlepszy strzał na ich bramkę oddał w 69 min Ceglarz, ale Cynar wykonał bardzo dobrą interwencję.
Po przerwie najbliższy gola był Kumor - po jego dośrodkowaniu spod bocznej linii piłka trafiła w dalszy słupek bramki Jutrzenki. Strzegący jej Maciejowski błysnął w I połowie, broniąc z bliska strzał Ropa. Decydująca dla wyniku okazała więc akcja, w której bramkarz Jutrzenki obronił pierwszy strzał, ale już nie uderzenie Michalika.
Jutrzenka Giebułtów - KS Wiązownica 0:1 (0:1)
Bramka: 0:1 Michalik 29.
Jutrzenka: Maciejowski - Serafin, Zieliński, Kowalski, Silczuk (70 Bierówka) - Pietrzyk, Majcherczyk, Kaczor (46 Kozicki, 63 M. Jeż), Zawadzki, Ślaski (46 Litewka) - Zeszczuk (63 Ceglarz).
Wiązownica: Cynar - Kumor, Gliniak, H. Kasia, Bentkowski - A. Kasia (65 Gil), Kmiotek, Trochim (65 Janiczak), Rop (90+3 Lorenc), Michalik - Wydra (77 Róg).
Sędziował: Jakub Pieron (Kielce). Żółte kartki: Serafin, Zawadzki, Ceglarz - Bentkowski, Róg, Janiczak.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?