Jest od lat aktorem Teatru im. Słowackiego, występował również na wielu krakowskich i polskich scenach, ma na swym koncie niezliczoną ilość ról i jest rozpoznawalny przez wielu teatromanów, wielbicieli kina i seriali. Bez Felka nie ma krakowskiego teatru. Tak mówi o Jubilacie bliski kolega, Andrzej Grabowski: „Znany jest z dużego poczucia humoru i inteligentnej złośliwości. Czasami, podobnie jak przysłowiowy Cygan, daje się sprzedać za dowcip. Mam nadzieję, że zdążymy się jeszcze spotkać w jego domku na wsi, którego budowy byłem świadkiem, ale nigdy, mimo zaproszeń, tam nie dojechałem”.
Agata Duda-Gracz, która napisała scenariusz i wyreżyserowała ten niezwykły wieczór powiedziała nam: „Z Feliksem Szajnertem pracowałam dwukrotnie: zagrał Agamemnona w „Każdy musi umrzeć Porcelanko, czyli rzecz O Wojnie Trojańskiej” (w MOSie)i Prospera w „Po Burzy Szekspira”(wrocławski Teatr Capitol).Za każdym razem było to dobre, istotne spotkanie. Dlatego z przyjemnością przyjęłam propozycję wyreżyserowania Jego jubileuszu. A że za benefisami nie przepadam… Zawsze mam wrażenie, że są to koleżeńskie popisy na koszt jubilata, zaproponowałam więc, żebyśmy wraz z całym zespołem Teatru Słowackiego zrobili dla Felka spektakl-niespodziankę.”
Zapewne znasz jedną z tajemnic aktorstwa, powiedział do mnie Feliks: Jeśli ktoś, mimo wielu zagranych, ról potrafi przyznać się przed samym sobą, że kolega na scenie był lepszy od niego, to znaczy, że jest artystą dojrzałym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?