Józef Pilch jest już nowym wojewodą

Dziś rano Józef Pilch przejmie obowiązki od swojego poprzednika Jerzego Millera. Przewidziana jest krótka rozmowa w najważniejszym gabinecie Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego przy ul. Basztowej 22 w Krakowie. Najprawdopodobniej dojdzie też do spotkania z kadrą kierowniczą urzędu. - Na rozmowy nie będzie dużo czasu, bo od razu mam uroczystość wręczenia odznaczeń państwowych - zaznacza Józef Pilch.

Województwo małopolskie jako jeden z dwóch regionów będzie mieć dwóch wicewojewodów. Mazowsze - ze względu na to, że jest największe, Małopolska - bo w przyszłym roku w Krakowie odbędą się Światowe Dni Młodzieży. - Powołam ich w piątek - mówi wojewoda Pilch. I potwierdza, że jego zastępcami zostaną Piotr Ćwik, były poseł ze Skawiny, oraz Józef Gawron, wicedyrektor szpitala powiatowego w Brzesku.

Jerzy Miller podkreśla, że wystarczał mu jednen zastępca. - Trzeba przede wszystkim rozwiązywać problemy naszego regionu, ale też bywać na różnych spotkaniach, bo zza biurka nie da się tych problemów rozwiązać. Ważne, by nie przesadzić ani w jedną, ani w drugą stronę. Mojemu następcy życzę wypośrodkowania obowiązków i dobrych decyzji dla naszego regionu - mówi były wojewoda małopolski.

W podobnym tonie do nowych wojewodów mówiła wczoraj szefowa rządu Beata Szydło. - Wojewodowie muszą być wśród ludzi, a nie tylko wypełniać urzędnicze obowiązki. Urzędy wojewódzkie muszą być otwarte dla obywateli - powiedziała Beata Szydło, wręczając nominacje przedstawicielom rządu w terenie.

- Wierzę, że podołam nowym obowiązkom - mówi Józef Pilch. Nie kryje, że jest zadowolony z nominacji. To on był od miesięcy typowany jako najpoważniejszy kandydat na wojewodę po ewentualnej wygranej PiS.

Józef Pilch od wielu lat zasiada w Radzie Miasta Krakowa, był nawet jej przewodniczącym (w latach 2009-2010) i wiceprzewodniczącym (w poprzedniej kadencji). Od 30 lat pracuje w Chemobudowie Kraków, ostatnio jako dyrektor.