"Jaskółki" muszą walczyć o utrzymanie

W Tarnowie ścigano się w deszczu i błocie. Z przodu lider "Jaskółek" Sebastian Ułamek, za nim Piotr Świderski. Fot. TOPOL

W meczu I rundy 31-59; bonus dla Betardu Sparty.

Tauron Azoty: Kasprzak 3+1 (2, d, 1*), Vaculik 6+1 (1*, 3, 2, 0), Pedersen 4+1 (2*, 0, 2), Lindgren 6+1 (3, 2, 1*), Ułamek 6 (2, 2, 0, 2), Kostro 1 (0, 1), Lesiak 1 (1, 0, 0).

Betard Sparta: K. Bjerre 8+1 (3, 3, 2*), L. Bjerre 0 (0, -, -, -), Jędrzejak 10 (1, 3, 3, 3), Andersson 1 (0, 1, 0), Świderski 6 (1, 2, 3), Janowski 8 (3, 1, 1, 3), Malitowski 6+1 (2*, 3, 0, 1).

Najlepszy czas: 71,01 s - Maciej Janowski w 1. wyścigu. Sędziował Jerzy Najwer (Gliwice). Widzów 4000.

Niewiele brakło, by mecz się nie odbył. Sędzia Jerzy Najwer wykazał się jednak wielką cierpliwością i mimo deszczu zezwolił gospodarzom na próbę doprowadzenia nawierzchni do stanu używalności (goście chcieli przełożenia spotkania). Po pracach jazda na torze była bardzo trudna, ale możliwa.

- Wiedzieliśmy doskonale, że dopóki nie pokonamy wrocławian, to nasz start w fazie play-off nie stanie się faktem. Tor dla obu drużyn był jednakowy, wrocławianie lepiej czuli się jednak w tych ciężkich warunkach i odnieśli zasłużone zwycięstwo - stwierdził menadżer Tauronu Azoty Paweł Baran.

Chcąc marzyć o awansie do play-off, tarnowianie musieli wygrać. Wrocławianom do osiągnięcia celu wystarczał remis. Od początku zdecydowanie lepiej na błotnistym torze czuli się goście, którzy nie tylko wygrywali starty, ale też byli zdecydowanie szybsi na dystansie. Wyjątkiem był 3. wyścig, w którym po przegranym starcie Bjarne Pedersen i Fredrik Lindgren wyprzedzili na wyjściu z pierwszego łuku Tomasza Jędrzejaka i przywieźli jedyne zwycięstwo biegowe w całym meczu.

W następnych wyścigach tarnowianie nie byli w stanie dorównać lepiej dysponowanym wrocławianom, wśród których znakomicie spisywał się stały uczestnik cyklu Grand Prix Kenneth Bjerre. Po słabym pierwszym starcie, w kolejnych dobrze prezentował się były zawodnik "Jaskółek" Jędrzejak, który wygrał trzy swoje wyścigi. Inny z byłych zawodników Unii, Piotr Świderski, mimo że startował z kontuzjowaną kostką, toczył na trudnym torze zacięte pojedynki z rywalami. Tymczasem w zespole gospodarzy - oprócz Martina Vaculika i Fredrika Lindgrena - nikt inny nie potrafił wygrać biegu. Wrocławianie w pełni to wykorzystywali, remisując i wygrywając wyścigi, wciąż powiększali przewagę, cały czas kontrolując przebieg meczu. Od 6. biegu zawody rozgrywane były przy padającym deszczu, co znacznie utrudniało jazdę wszystkim zawodnikom. Gdy po 11. wyścigu tor był już bardzo niebezpieczny, pokryty błotną mazią, sędzia podjął decyzję o przerwaniu tego jednostronnego pojedynku.

Po tej porażce tarnowianie zakończyli rywalizację w części zasadniczej rozgrywek na 7. miejscu. Teraz czeka ich dwumecz z Włókniarzem Częstochowa o uniknięcie barażu o utrzymanie w Speedway Ekstralidze.

Piotr Pietras

BIEG PO BIEGU

1. Janowski, Malitowski, Lesiak, Kostro 1-5

2. K. Bjerre, Kasprzak, Vaculik, L. Bjerre 3-3 (4-8)
3. Lindgren, Pedersen, Jędrzejak, Andersson 5-1 (9-9)

4. Malitowski, Ułamek, Świderski, Lesiak 2-4 (11-13)

5. K. Bjerre, Lindgren, Janowski, Pedersen 2-4 (13-17)

6. Jędrzejak, Ułamek, Andersson, Lesiak 2-4 (15-21)

7. Vaculik, Świderski, Janowski, Kasprzak (d) 3-3 (18-24)

8. Janowski, K. Bjerre, Kostro, Ułamek 1-5 (19-29)

9. Jędrzejak, Vaculik, Kasprzak, Andersson 3-3 (22-32)

10. Świderski, Pedersen, Lindgren, Malitowski 3-3 (25-35)

11. Jędrzejak, Ułamek, Malitowski, Vaculik 2-4 (27-39)