JANINA Libiąż

Od lewej - w trzecim rzędzie: Kamil Byrski, Łukasz Hejnowski, Dawid Stambuła, Robert Jesinowski, Radosław Górka, Radosław Grzesiak, Jakub Księżarczyk, Łukasz Pactwa; w środkowym rzędzie: Andrzej Moćko (kierownik drużyny), Marcin Ficek, Łukasz Jamróz, Maciej Kania, Piotr Witoń, Szymon Wantulok, Bartłomiej Kędzierski, Wojciech Skrzypek (trener); w pierwszym rzędzie: Jakub Snadny, Konrad Szafran, Łukasz Ząbek, Paweł Kalinowski, Łukasz Ortman Fot. Jerzy Zaborski

Jakub Księżarczyk 15.12.1985 186/80

Wojciech Skrzypek 01.04.1966 182/82

Dawid Stambuła 19.03.1991 183/80

Obrońcy

Kamil Byrski 10.11.1989 178/65

Marcin Ficek 25.11.1983 170/68

Radosław Grzesiak 28.06.1992 190/80

Radosław Górka 28.10.1990 190/78

Łukasz Hejnowski 18.03.1985 186/96

Robert Jesionowski 08.12.1985 192/80

Konrad Szafran 05.01.1979 180/80

Pomocnicy

Dawid Adamczyk 21.09.1989 177/76

Łukasz Grabowski 01.04.1989 180/72

Łukasz Jamróz 07.12.1993 172/68

Maciej Kania 04.03.1978 170/74

Bartłomiej Kędzierski 20.03.1992 178/60

Łukasz Ortman 11.09.1991 175/68

Łukasz Pactwa 30.01.1984 185/77

Szymon Wantulok 09.04.1991 171/65

Napastnicy

Paweł Kalinowski 17.08.1984 178/75

Jakub Snadny 16.01.1990 179/64

Piotr Witoń 18.06.1988 181/79

Łukasz Ząbek 20.03.1985 179/78

PRZYBYLI: Byrski (Szczakowianka Jaworzno), Grzesiak (Cracovia, ME), Górka (Puszcza Niepołomice), Kalinowski (Orzeł Balin), Kędzierski (GKS Katowice).

UBYLI: Miłosz Burza (szuka klubu), Serge Nahle (wyjazd zagraniczny), Przemysław Niewiedział (szuka klubu), Tevin Ojirogbe (wyjazd na Słowację), Artur Szlęzak (Orzeł Balin), Łukasz Sosnowski (Świt Nowy Dwór Mazowiecki).

(ZAB)

Trener Wojciech Skrzypek

- O co w nadchodzących rozgrywkach będziemy grać? O punkty. To one są w futbolu najważniejsze, a co z tego wyjdzie, czas pokaże. Na razie nie zamierzam stawiać zespołu pod presją, czyli pompować mistrzowskiego balonu. Po pierwszej rundzie zobaczymy, na co nas stać. Z zespołu odszedł wprawdzie Artur Szlęzak, ale przecież na tym nie straci nasza siła ognia. Przeciwnie, śmiem twierdzić, że powinna być ona jeszcze większa. Doszedł nominalny snajper Paweł Kalinowski, a Szlęzak był przecież pomocnikiem. Liczę, że swoje umiejętności snajperskie potwierdzi Kuba Snadny. Najwięcej zmian zaszło w defensywie. Na pewno będzie ona nieco inna od tej z poprzedniego sezonu, ale to nie znaczy, że słabsza. Wobec kilku zmian kadrowych zespół na pewno potrzebuje zgrania, a latem nie ma na to zbyt wiele czasu. Jesteśmy świadomi swojej wartości. Do każdego rywala będziemy podchodzić z szacunkiem, ale nie ze strachem.

Nasza opinia

W Janinie Libiąż doszło do kilku zmian kadrowych, a trener Wojciech Skrzypek w poszukiwaniu kandydatów do swojego zespołu spoglądał też w kierunku Śląska. Tym samym można odnieść wrażenie, że chce wziąć konkurencję przez zaskoczenie. Najwyraźniej doszedł do wniosku, że rynek w Małopolsce jest już mocno przebrany, a możliwości zawodników krążących po klubach są powszechnie znane. Mieszanka krakowsko-śląska może dla rywali okazać się wybuchowa. Oczywiście nie można porównywać poprzedniej kadry do obecnej, czego nie chce czynić także szkoleniowiec. Jest ona inna, ale także mająca swoje zalety, a pozyskani zawodnicy grać przecież potrafią. Jeśli dodamy, że są na głodzie sukcesu, to może wróżyć Janinie ciekawą przyszłość. Może nie na miarę ubiegłorocznej jesieni, kiedy była postrzegana jako jeden z głównych kandydatów do awansu, ale miejsca dla siebie pewnie będzie szukać w górnej części tabeli. Realizacji ambitnych planów sprzyja przychylny klimat dla futbolu nie tylko ze strony miejscowej kopalni, ale także władz miasta i kibiców. W Libiążu życie kręci się wokół futbolu, czego dowodem jest frekwencja na meczach, jedna z wyższych w III lidze.