Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jan Kiepura plus Krynica

Wacław Krupiński
Ludzi jest zdecydowanie więcej - 500 plus widać i w Krynicy-Zdroju. Kiedyś na deptaku dominowała średnia 50 plus, teraz wyraźnie się obniżyła. Na ulicach już nie tylko starsi kuracjusze i melomani, ale też wiele rodzin z dziećmi.

Miło, że od paru lat ten słynny niegdyś kurort odżywa. A burmistrz Dariusz Reśko zapowiada, że dzięki środkom unijnym, Krynica w najbliższych latach wypięknieje jeszcze bardziej. Powraca też do wielkiej formy Festiwal im. Jana Kiepury. Zapowiadał przed jego rozpoczęciem włodarz miasta, że ta edycja, wszak odbywająca się w pół wieku po pierwszej, przejdzie do historii jako jedna z najwybitniejszych i wiele na to wskazuje, że się nie mylił.

Festiwal to przede wszystkim - co jest jego walorem - różnorodny. Z jednej strony plenerowe koncerty, służące relaksowi czy wspólnemu śpiewaniu, jak codzienne spotkania „Uśmiechnij się z Kiepurą”, z drugiej - prezentowane w kościele oratorium „Requiem katyńskie”, skomponowane przez krakowiana Pawła Muzykę, które w Krynicy miało swą trzecią odsłonę, wywołując u wielu słuchaczy łzy. Są bogato oprawione wieczorne koncerty w Pijalni Głównej - także odmienne, pokazujące różne oblicza opery i operetki, z udziałem wybitnych dyrygentów, orkiestr, chóru. Są też kameralne recitale, dające kontakt z artystami tej klasy, co Katarzyna Oleś-Blacha.

Wielka primadonna Opery Krakowskiej objawiła się wczoraj publiczności „deszczem koloratur” - od Belliniego do Bernsteina, za co dziękowano jej owacyjnie. Są też przedsięwzięcia ambitne (wręcz ryzykowne pod względem frekwencji), jak dzieło Haendla „Xerxes”, jedyna opera komiczna tego twórcy, wystawiona przez krakowską Akademię Muzyczną, jak i (niebiletowany) koncert barokowych kantat Bacha, Haendla, Glicka, Vivaldiego, ale też - popowa Natalia Kukulska - z orkiestrą i jazzowym kwartetem (także nie rekord frekwencji).

Do tego dopołudniowe, prowadzone przez Elżbietę Gładysz, „Spotkania z artystą”, przybliżające twórców i ich dzieło. Z jednej strony śpiewacy uznani i znani, jak Małgorzata Walewska czy Wojciech Śmiłek, z drugiej - młodzi, których dokonania są dopiero zapowiedzią oby wielkich karier. Myślę tu o sopranistce Aleksandrze Szmyd z Krosna, która po studiach prawniczych na UJ i licencjacie na krakowskiej Akademii Muzycznej kontynuuje naukę śpiewu w Wiedniu i tam zaczyna stawiać pierwsze kroki, a jesienią weźmie udział w czterech koncertach z Berlińskimi Filharmonikami oraz wspominanych już wcześniej Pawle Brożku czy Hubercie Zapiórze.

To, że dzięki współtworzącemu Radę Artystyczno-Programową, prof. Ryszardowi Karczykowskiemu możemy podziwiać w Krynicy-Zdroju tych młodych, jest jednym z atutów tego festiwalu. „Festiwal kiepurowski to nasze dobro narodowe, które należałoby chronić” - powiedziała na łamach towarzyszącego imprezie wydawnictwa Małgorzata Walewska i oby ta myśl przyświecała wszystkim. A propos młodych; już w koncercie „Zakochani w operetce” Katarzyna Mackiewicz, solistka Teatru Komedii Muzycznej z Sankt Petersburga zwracała na siebie uwagę. Podczas „Spotkania z artystą” jeszcze spotęgowała zachwyt publiczności.

Ma piękny, mocny głos, urodę, sceniczny wdzięk i wie, jak z tych atutów korzystać na scenie. Oby Polka powróciła za rok do Krynicy (padły już propozycje), bo jest naprawdę wspaniała. Wystawia przy tym piękne świadectwo krakowskiemu Konkursowi im. Iwony Borowickiej, który przed siedmiu laty wygrała.

Istotne też, że festiwal jest wielce sprawnie i z rozmachem organizowany, co niezwykle ważne w kontekście rosnących aspiracji. Najdobitniej ujął je na konferencji prasowej prof. Karczykowski, wyrażając życzenie, by krynickie spotkania w hołdzie Kiepurze dorównały słynnemu festiwalowi w mieście Mozarta - Salzburgu.

To wyjątkowo wysoko ustawiona poprzeczka, zwłaszcza że możliwości tu jakże inne; a zacząć należałoby od przywrócenia blasku słynnej willi Kiepury - „Patrii”. Ale artystycznie… Trzymam kciuki!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski