Jakie wakacyjne atrakcje czekają na najmłodszych turystów na Podhalu

- Przyjechaliśmy do Zakopanego z dwójką dzieci: 3-letnią Marysią i 7-letnim Adasiem. Dzieci są zbyt małe, by ciągnąć je w góry. Spróbowaliśmy wycieczki do Doliny Kościeliskiej. Skończyło się tak, że ja niosłam na rękach Marysię, a mąż Adasia. Dlatego szukamy dla nich innych rozrywek, które im się spodobają - mówi Mariola Kowalczyk z Lublina. Okazuje się, że w Zakopanem jest sporo zajęć dla najmłodszych. To zarówno atrakcje pod gołym niebem, jak i pod dachem.

Zjeżdżalnie, piaskownice

Gdy nie pada deszcz, w Zakopanem można udać się na wiele placów zabaw. Są dostępne w samym centrum miasta.

Większy, wyposażony w liczne zjeżdżalnie i huśtawki, usytuowany jest w parku miejskim między Krupówkami a ulicą Grunwaldzką. To doskonałe miejsce do zabawy dla maluchów i dzieci starszych. Tuż obok placu zabaw znajdują się trzy korty tenisowe, boisko do koszykówki oraz rampa dla pasjonatów jazdy na rolkach i deskorolkach. Co ważne, ten plac zabaw jest zupełnie bezpłatny.

Drugi plac zabaw znajduje się na Dolnej Równi Krupowej, tuż przy hotelu Helios. Zamiast huśtawek i karuzeli są tu domki, wieże i wiszące mosty, które sprzyjają kreatywnym zabawom dzieci. Wstęp na plac zabaw jest bezpłatny. Znajduje się tam toaleta, za którą jednak trzeba zapłacić.

Oprócz miejskich placów zabaw, pod Giewontem działają także prywatne miejsca dla najmłodszych, za wstęp do których jednak trzeba zapłacić.

Jednym z nich jest park rozrywki (Górna Rówień Krupowa, Krupówki 71-73) - to miejsce dla dzieci i młodzieży. Organizatorzy oferują tor pontonowy, minipark linowy czy euro bungee. Z kolei pod Gubałówką pociechy pojeżdżą miniautkami czy miniquadami. A na wodzie w specjalnie przygotowanych basenach można popływać łódeczkami elektrycznymi lub pokręcić się w dmuchanych kulach wodnych.

Średnia cena za jedną atrakcję to 15 zł za kilkanaście minut użytkowania.

Kulkowy szał

Gdyby jednak padał deszcz, można wybrać się na plac zabaw pod dachem. „Małpi gaj” usytuowany w Centrum Handlowym Szymonek (ul. Chyców Potok 26) to miejsce idealne do zabawy dla najmłodszych. Na dzieci czeka tam „basen” z kolorowymi kulkami, zjeżdżalnie i strzelające armatki na kulki piankowe.

Dla rodziców zaś przygotowano miejsce na wypoczynek przy filiżance kawy. Za bilet godzinny dla dziecka trzeba zapłacić 12 zł, a karnet bez limitu czasowego kosztuje 20 zł.

„Małpi gaj” to zabawa dla małych dzieci. Nieco starsze można zabrać np. do kręgielni. Ta działa w Aqua Parku Zakopane (ul. Jagiellońska 31). To największa kręgielnia typu bowling, czyli w stylu amerykańskim. Znajdziesz tu pięć torów z monitorami, na których będziesz mógł obserwować wyniki toczącej się gry.

W kręgle zagrasz również w hotelu Belweder w Zakopanem (ul. Droga do Białego 3) czy w hotelu Tatry (ul. Cyrhla 34). Za wynajem toru na godzinę gry trzeba zapłacić średnio 50 złotych.

Ciapu-chlapu

Atrakcją są także baseny termalne, a tych w górach nie brakuje. W kąpieliskach każdy znajdzie coś dla siebie. Rodzice mogą zrelaksować się w bąbelkowym jacuzzi, a dzieci - poszaleć na zjeżdżalniach albo popluskać się w specjalnie przygotowanych dla nich brodzikach. Baseny działają w Zakopanem, Bukowinie i Białce Tatrzańskiej, Szaflarach, Bańskiej i w Chochołowie.