Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak odczytano więcej słów z kabiny pilotów [WIDEO]

(GEG)
"Przy tych warunkach nie damy rady usiąść". Nowe stenogramy z kokpitu Tu-154M
"Przy tych warunkach nie damy rady usiąść". Nowe stenogramy z kokpitu Tu-154M TVP/x-news
Zapisy z czarnej skrzynki. Najnowszy stenogram zawiera o 30 proc. więcej słów z rozmów nagranych w kokpicie niż analiza krakowskiego Instytutu Ekspertyz Sądowych i o 40 proc. więcej niż ekspertyza Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Policji.

Jak to możliwe? Biegli prokuratury w lutym ubiegłego roku byli w Moskwie i sami skopiowali zawartość czarnej skrzynki. Wcześniejsze analizy wykonano na podstawie wcześniejszych nagrań.

Te pierwsze zawierały bardzo dużo szumów, które utrudniały odtworzenie wszystkich rozmów, zwłaszcza słów zawierających polskie głoski świszczące (ś, ć, sz itp.). Ostatnie nagrania są dużo lepszej jakości, bo do kopiowania wykorzystano inne częstotliwości. Zrobiono tak dlatego, gdyż okazało się, iż użyte w skrzynce taśmy mają zupełnie inne parametry niż ustalone w specyfikacji producenta.

Jerzy Miller, szef komisji badającej przyczyny katastrofy smoleńskiej, który słyszał poprzednie zapisy, twierdzi, że na nagraniach z kokpitu słychać było głośny szum. Dodaje, że nie potrafi się odnieść do tego, dlaczego na nowych nagraniach słychać dużo więcej.

Maciej Lasek, szef Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych i rządowego zespołu smoleńskiego, zaznacza, że nowością w stenogramach RMF FM są tylko rozmowy z tła kabiny, a wypowiedzi członków załogi są takie same jak do tej pory.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski