FLESZ - Kąpiele w Bałtyku tragiczne w skutkach
Trener gospodarzy Kamil Mach przed spotkaniem ma o czym myśleć. Do gry wciąż niezdolni są kontuzjowani boczni obrońcy Rafał Woźniak i Dawid Wrona. W dodatku na wtorkowym treningu skręcenia stawu skokowego doznał Jerzy Polański. Nie do końca pewny jest występ Kamila Wąsowicza, który doznał urazu mięśniowego w pucharowym meczu z Płomieniem Kościelec. - Nasz środek pola z konieczności będzie musiał zostać ustawiony eksperymentalnie – nie kryje trener.
Na szczęście, mimo nie najlepszego startu (w trzech pierwszych meczach remis i dwie porażki), duch w zespole nie ginie. - Nastrój jest bojowy. Mecz z Dalinem mimo porażki pokazał, że ten zespół ma potencjał. Tak naprawdę powinniśmy to spotkanie rozstrzygnąć na swoją korzyść już w pierwszej połowie. Zabrakło tylko skuteczności – mówi szkoleniowiec.
Piłkarze Proszowianki ciągle czekają na swoją pierwszą bramkę w sezonie ligowym. Jak dotąd nie udało im się trafić do siatki, choć mieli ku temu wyśmienite okazje. Rzutów karnych nie wykorzystali jednak Adam Przeniosło (z Orłem Ryczów) i Paweł Wasilewski (z Dalinem). Trzecim w kolejności do egzekwowania jedenastek miał być… kontuzjowany Polański. W tej sytuacji, gdyby Proszowianka znów otrzymała rzut karny, szansę na rehabilitację otrzyma być może jeden ze strzelców, którzy zawiedli.
Mecz ze Słomniczanką zostanie rozegrany bez udziału publiczności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?