Zaczęło się tradycyjnie. Lekka niepewność, skrępowanie - czy aby na pewno wypada wyjść na parkiet. Dlatego przez kilka minut świecił on pustkami, aż w końcu pierwsze odważne osoby zdecydowały się rozpocząć zabawę.
Gdy po kilku minutach rozbrzmiały znane przeboje, takie jak „ Jak się masz Kochanie” albo „Chałupy Welcome To”, do zabawy dołączało coraz więcej ludzi. Tańczono na różne sposoby: w parach, kółeczku, indywidualnie, ale nie to było najważniejsze.
Z biegiem czasu do wspólnej zabawy dołączali kolejni uczestnicy, wśród których można było znaleźć nie tylko seniorów, ale też młodych turystów czy nawet małe dzieci. Aż w końcu, gdy rozbrzmiał ostatni akord krakowianie opuścili parkiet. Twarze jakby straciły część swoich zmarszczek, siwe włosy jakby odzyskały dawne barwy, a ruchy odzyskały dawną zwinność. I jak tu nie mówić, że młodość jest stanem ducha?
WIDEO: Malują pokoje i ubarwiają życie krakowianom
Źródło: dziennikpolski24.pl
Follow https://twitter.com/dziennipolskiDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
