Zamachy fundamentalistów w Jemenie
Radykalne ugrupowanie islamskie "Armia Mahometa" przyznało się do czwartkowego zamachu na niszczyciel amerykański USS "Cole" i piątkowego na ambasadę brytyjską w Jemenie.
W eksplozji na amerykańskim okręcie, spowodowanej przez zderzenie z łodzią wyładowaną materiałami wybuchowymi, zginęło 17 marynarzy. Natomiast w ataku na brytyjską ambasadę nikt nie został ranny.
- Powiedzieli, że zamierzają wziąć zakładników i kontynuować ataki na ambasady amerykańskie i brytyjskie - dodał szejk.
Islamiści wezwali Żydów do opuszczenia Jemenu i ostrzegli, że Brytyjczycy, Amerykanie i Izraelczycy staną się celem ataków.
Waszyngton postanowił wczoraj zamknąć tymczasowo swoje ambasady i konsulaty w 13 państwach arabskich, 8 afrykańskich i w Pakistanie ze względów bezpieczeństwa.
Decyzja ta pozostaje w związku z ostatnią falą zamieszek w Izraelu i na terytoriach palestyńskich, które przyniosły również protesty antyamerykańskie w wielu krajach - głównie arabskich i islamskich, co wiąże się z postrzeganiem Stanów Zjednoczonych jako sojusznika Izraela.
(PAP)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?