Polska – Włochy 3:2 (1:2, 1:0, 1:0)
Bramki: 1:0 Dutka (Kolusz) 3, 1:1 Frei (Sulmann) 9, 1:2 Kostner (Marchetti) 12, 2:2 Zapała (Kolusz) 25, 3:2 S. Kowalówka (Pasiut, L. Laszkiewicz) 47.
Polska: Odrobny – Dutka, Dronia, Kapica, Zapała, Kolusz – Pociecha, Dąbkowski, S. Kowalówka, Pasiut, L. Laszkiewicz – Wajda, Wanacki, Wronka, Dziubiński, Bagiński – Bryk, Dąbkowski, Witecki, Galant, Chmielewski.
To był tysięczny mecz naszej reprezentacji, która po raz pierwszy na arenie międzynarodowej wystąpiła w 1926 roku (bilans po tym meczu 427 wygranych, 88 remisów, 485 porażek).
Włosi to mocny rywal, przed rokiem grali w światowej elicie, w kwietniu 2015 roku w Krakowie będą rywalami naszej drużyny w mistrzostwach świata dywizji 1. Mecz był bardzo zacięty, wyrównany, a wygraną Polakom zapewnił duet z Cracovii, bo po podaniu Grzegorza Pasiuta gola zdobył Sebastian Kowalówka.
– Chłopcy zdawali sobie sprawę z rangi meczu, zagrali dobrze, bojowo i odnieśli zasłużone zwycięstwo – komentuje kierownik drużyny Andrzej Zabawa.
W poniedziałek do Krakowa przyjedzie prezes Polskiego Związku Hokeja na Lodzie Dawid Chwałka, by poinformować o szczegółach przygotowań do mistrzostw świata.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?