Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grzegorz Tabasz. Paź królowej

Grzegorz Tabasz
Moim entomologicznym marzeniem jest spotkanie u nas, w Polsce motyla pazia żeglarza zwanego żeglarkiem. Kiedyś widziałem go na Bałkanach, ale to się nie liczy. Z braku laku zadawalam się paziem królowej.

To pierwsza liga pośród dziennych motyli. Skrzydła większe niż połowa dłoni. Soczyście żółte, z czarnym żyłkowaniem i czerwono niebieskimi plamkami. Do tego eleganckie ostrogi. Lot dostojny, szybujący. Rozpoznaje go z daleka dzięki powietrznym akrobacjom. Motyl wciąż często u nas widywany, choć jego los w dużej mierze zależy od szczęścia i dobrej woli człowieka.

Kiedyś chroniło go prawo, ale choć wyginał na wielu obszarach skreślono go z listy gatunków objętych sankcjami. Motyl lubi sprawiać niespodzianki. Jego gąsienica jada kilka różnych roślin. Dziką marchew, biedrzeńca, ogrodowy koper i pietruszkę Bywa, że samica zajrzy do warzywnika i złoży jaja na pachnącym koperku. Jeśli szkodnik szczęśliwie ujdzie oku ogrodnika, to za rok po okolicy szybują królewskie motyle.

Najlepsze paragrafy niewiele pomogą, jeśli jesienią ktoś wypali ugory razem z poczwarkami doczepionymi do suchych chwastów. Tam, gdzie grasują piromani z zapałkami pazi królowej, podobnie jak innych owadów, praktycznie brak. Sporo złego narobili niegdyś kolekcjonerzy, ale teraz dzięki wszędobylskim smartfonom ludzie wolą pazia sfotografować, co graco polecam. Właśnie lata drugie pokolenie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najlepsze atrakcje Krakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski