Nie dał się objechać Sebastienowi Loebowi, siedmiokrotnemu mistrzowi świata, a jednocześnie koledze z zespołu citroena. - To był dla mnie bardzo dobry rajd - Ogier nie krył radości na mecie. Przypomniał, że dwa lata temu w Grecji po raz pierwszy stanął na podium mistrzostw świata. To jego piąte zwycięstwo.
10,5 sekundy za nim linię mety minął Loeb, co dało mu setne podium MŚ. - Była to wielka walka - podkreślił Loeb. Nie ukrywał jednak, że nie jest zadowolony z drugiego miejsca. - Czuję, że byłem najszybszy - stwierdził wręcz. - Jednak przez dwa dni czyściliśmy drogę. Stąd strata - dodał.
Za dwoma citroenami ds3 wrc na rampę mety wjechał ford fiesta rs wrc prowadzony przez Mikko Hirvonena. Zabrakło mu trzech sekund do drugiego miejsca. - Starałem się cisnąć do końca. Niestety, nie wystarczyło - mówił Fin.
Zdecydowanym liderem klasyfikacji generalnej mistrzostw świata jest Loeb (146 pkt.), który wyprzedza Hirvonena (129) i Ogiera (124). W klasyfikacji konstruktorów Citroen ma aż 55 pkt. przewagi nad Fordem. (DMA)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?