Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorszy sort?

Barbara Rotter-Stankiewicz
Na pochyłe drzewo...wszystkie kozy skaczą. A pochyłym drzewem są pasażerowie dojeżdżający do Krakowa busikami. To właśnie ta komunikacja jest skazana na wyrugowanie z centrum miasta i na ograniczenie liczby przystanków. Łatwo to nakazać zza urzędniczego biurka.

A mnie się marzy, żeby autor tego projektu przez miesiąc pomieszkał w zapadłej wsi, musiał dojechać na czas do pracy i był pozbawiony samochodu. Już teraz zamiejscowi tracą na dojazdy co najmniej 2 godziny dziennie .Teraz dojdą do tego kolejne minuty na przejazd po mieście, nie wspominając o kosztach biletów komunikacji miejskiej. Kiedyś busy zatrzymywały się na skinienie ręki.

Można zrozumieć, że zrezygnowano z tego w Krakowie - ale dlaczego za zatrzymanie się na prośbę pasażera poza miastem na pustej drodze, w dozwolonym miejscu, kierowcy grozi 3 tys. zł mandatu?Z busów korzystają ludzie w najtrudniejszej sytuacji finansowej i zdrowotnej, młodzież, seniorzy. I to oni dostają „po łapach”. Gorszy sort? Mam więc drugie marzenie: tydzień w Krakowie bez wszystkich, którzy dojeżdżają spoza miasta. Spróbujemy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski