Od rana gorlicki rynek zapełnił się mieszkańcami miasta. To ostania okazja by jeszcze cos kupić na świątecznym jarmarku. Są wędliny, ciasta, ozdoby choinkowe. Zapełniła się też szopka. Po płycie rynku krążą też wolontariusze zbierający fundusze na rzecz Adrianka Krupy z Lipinek, trzylatka chorego na białaczkę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!