Gordyjskie "krzyżówki"

Budowa przystanków przy ul. Niepołomskiej to konieczność

_-Naulicach Piłsudskiego iNiepołomskiej jest zła organizacja ruchu. Brakuje przystanków. Odmiejsca, gdzie zatrzymują się busy, awięc odcmentarza przyul. Piłsudskiego, doosiedla Wincentego Pola jest dobry kawał drogi. Wprawdzie przyskrzyżowaniu ulic Piłsudskiego iNiepołomskiej jest pętla MPK, ale nie zatrzymuje się tu żaden bus, atylko autobus linii nr104. Wielu mieszkańców narzeka na_tę sytuację -informuje nasz Czytelnik.

Drugi "szkolny" przystanek znajduje się w podwielickiej Zabawie: ok. 150 metrów od szkoły, lecz po drodze trzeba jeszcze pokonać ruchliwe skrzyżowanie krajowej "czwórki" z ul. Niepołomską.
Niektórzy kierowcy busów zatrzymują się na "krzyżówce", jeśli zauważą, że oczekuje tam grupa niepełnosprawnych dzieci. Jest to jednak tyle samo nielegalne, co niebezpieczne. Budowa przystanku przy ul. Niepołomskiej aż się prosi...
-Sytuacja wtym rejonie jest bardzo trudna. Najlepszym rozwiązaniem byłaby budowa miejsca postojowego naskrzyżowaniu ulic Niepołomskiej z"czwórką" lub Niepołomskiej zPiłsudskiego, tylko że tego nie da się zrobić zprzyczyn technicznych: jest tam ciasno inie ma miejsca nawyznaczenie przystanków - mówi Tadeusz Korczak, zastępca burmistrza Wieliczki. Wyjaśnia, że były plany budowy dodatkowego przystanku przy ul. Piłsudskiego - przy osiedlu Sienkiewicza, mniej więcej w połowie drogi pomiędzy przystankiem przy cmentarzu a skrzyżowaniem ulic Piłsudskiego i Niepołomskiej, ale nie wyraziła na to zgody spółdzielnia mieszkaniowa, która jest właścicielem tego terenu. - Była nawet wizja lokalnawterenie, ale co z_tego? Bez zgody spółdzielni nie możemy tu nic zrobić -podkreśla. Zaznacza też, że mieszkańcy osiedla Wincentego Pola nie powinni bardzo narzekać, ponieważ mają jeszcze przystanek wewnątrzosiedlowy (zatrzymują się tutaj niektóre z busów jeżdżących "dołem", a więc ulicą Dembowskiego).
Ulica Niepołomska to trakt wojewódzki, natomiast ul. Piłsudskiego od 1 stycznia tego roku administrowana jest przez gminę Wieliczka (wcześniej była to droga powiatowa).
Najwłaściwszym rozwiązaniem byłoby wybudowanie zatok przystankowych przy ul. Niepołomskiej - na odcinku pomiędzy dwoma skrzyżowaniami. Ułatwiłoby to życie zarówno uczniom zespołu szkół oraz ich rodzicom, jak i mieszkańcom osiedla Wincentego Pola.
Pytany o możliwość realizacji takiego projektu Tadeusz Korczak stwierdza, że nie jest to proste, a budowa przystanków przy ul. Niepołomskiej to sprawa, która ciągnie się od lat. -Jest problem, ponieważ przykażdej propozycji zrobienia czegoś przywojewódzkim trakcie odrazu pada pytanie, kto będzie finansował dane przedsięwzięcie. Zarząd Dróg Wojewódzkich bardzo niechętnie odnosi się dotego typu spraw, nam zkolei nie podoba się, że gminama partycypować wkosztach budowy miejsc postojowych _(w myśl zasad przyjętych w Małopolsce budowa przystanków przy traktach wojewódzkich finansowana jest po połowie przez zainteresowaną gminę i ZDW - jol.). - _Przygotowujemy teraz projekt zmian worganizacji ruchu naterenie miasta, przyjrzymy się dokładnie sytuacji, zobaczymy, gdzie ico możnawykonać. Projekt powinien być gotowy wmaju. Mieszkańcy chcą także, by dodatkowy przystanek wybudowany został przyinnej drodze wojewódzkiej wnaszej gminie: przytrakcie wiodącym doDobczyc. Sprawa będzie dyskutowanapodczas prac Komisji Gospodarki Komunalnej Rady Miejskiej. Zobaczymy, co uda się z_tym zrobić -mówi Tadeusz Korczak.
Tekst i fot. (JOL)