Gmina Sułkowice. Grożąc, że się zabije uciekł do lasu. Policjanci w porę go odnaleźli

FLESZ - Polski test na covid-19

Kiedy ostatnio dostali informację z gminy Sułkowice, że 27-letni mężczyzna na oczach której zranił się nożem i krzycząc, że się zabije pobiegł do lasu, błyskawicznie ruszyli na jego poszukiwania.

Odnaleźli go ok. 2 km od domu rannego, ale na szczęście nie było za późno na udzielenie mu pomocy.
Mężczyzna na początku nie reagował na polecania policjantów i zbliżał się do nich trzymając w ręku nóż. Kiedy w końcu posłuchał polecenia i odrzucił nóż, zaczął uciekać w głąb lasu. Policjanci dogonili go, udzielili mu pierwszej pomocy i doprowadzili do miejsca, gdzie czekała kareta pogotowia. Mężczyzna trafił do szpitala.

Podobnych zdarzeń w ostatnich dniach było więcej. 1 maja w środku nocy myśleniccy policjanci przez kilka godzin szukali 27-letniego mieszkańca gminy Siepraw, po tym jak matka zawiadomiła ich, że syn może chcieć targnąć się na życie. Odnalazł się w pobliżu zalewu dobczyckiego.
Innym razem odebrali zgłoszenie od młodej kobiety, która bała się o życie partnera który wyjechał z domu grożąc że może się zabić. Policjanci odnaleźli go w samochodzie w pobliżu jednego ze sklepów. Jak się okazało, zdążył się już poranić kawałkami rozbitej butelki. Policjanci odebrali mu ją, opatrzyli krwawiące rany i wezwali pomoc medyczną.
W miniony weekend policjanci z Komisariatu Policji w Dobczycach odebrali nóż kobiecie, która chciała popełnić samobójstwo.