Od pożaru jednak się zaczęło. Było to w piątek w Pcimiu, a pożar nie należał do typowych. W domu o konstrukcji szkieletowej, paliło się... za ścianą.
Jak informuje asp. sztab. Marian Rokosz z KP PSP, ogień wykryto za pomocą kamery termowizyjnej, a ugaszono – wyburzając piec i część ściany działowej. W domu były przekroczone normy stężenia tlenku węgla. Mieszkańców, którzy dopiero po jakimś czasie zaczęli się uskarżać na dolegliwości, zabrano na obserwację do szpitala.
W niedzielę, w Skomielnej Białej strażacy interweniowali po tym, jak ktoś rozbił szybę w pomieszczeniu kotłowni w jednym z domów i wlał do środka substancję ropopochodną. Ta sama substancja płonęła na chodniku obok budynku, ale wypaliła się przed przyjazdem straży. Policja zatrzymała już sprawcę podpalenia; prowadzone są w tej sprawie czynności.
Z ogniem walczono też na zakończenie weekendu. Paliła się sadza w kominie domu jednorodzinnego w Pcimiu. Na szczęście nikomu nic się nie stało. W międzyczasie, od piątku do północy w niedzielę, strażacy interweniowali w dwóch kolizjach drogowych (Sieraków, Krzeczów), dostarczyli wodę do studni (Zegartowice) i uratowali kota uwięzionego w zsypie (Myślenice). Dwukrotnie byli też wzywani do Drogini, gdzie pomagali ratownikom medycznym donieść pacjenta do oddalonej o pół kilometra karetki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?