Galeria z ogromnym parkingiem podziemnym tuż obok Plant?

Ponad 12 tys. metrów kw. powierzchni przeznaczonej pod wynajem, dwupiętrowy hotel oraz parking podziemny na 258 pojazdów - tak w skrócie wygląda projekt budowy wzdłuż ul. Krupniczej i Podwale obiektu handlowo-usługowego, który forsuje znany rajdowiec. Obecnie koncepcję opiniuje Wydział Kształtowania Środowiska w krakowskim magistracie. To pierwszy krok do uzyskania "wuzetki" i pozwolenia na budowę galerii handlowej w ścisłym centrum.

Najwięcej kontrowersji wzbudza pomysł budowy ogromnego parkingu podziemnego, do którego wjazd prowadziłby przez ślepą dziś ul. Krupniczą. - Ona zawsze była wskazywana do wyciszenia i stworzenia przestrzeni dla ruchu pieszo-rowerowego. Dlatego nie wyobrażam sobie tutaj obsługi komunikacyjnej dla tak dużego parkingu - podkreśla Elżbieta Koterba, wiceprezydent ds. rozwoju miasta Krakowa.

Jednocześnie podkreśliła, że władze miasta chcą ograniczać ruch samochodowy w centrum, np. poprzez ruch jednokierunkowy na ul. Podwale i Dunajewskiego (w środę rozpoczyna się jej przebudowa), a nowa galeria niepotrzebnie by go jeszcze generowała.

Grzegorz Stawowy, przewodniczący miejskiej Komisji Planowania Przestrzennego i Ochrony Środowiska jest zwolennikiem budowy parkingów podziemnych, ale nie w centrum miasta. - Od lat obserwujemy skutki lokalizacji Galerii Krakowskiej i problemów komunikacyjnych z tym związanych - dodał.

Tymczasem zgodnie z projektem inwestycji Rafała Sonika, zespół kamienic urośnie o dwie dodatkowe kondygnacje. Budynki stoją przy samej granicy obszaru wpisanego na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, a także na obszarze uznanym za pomnik historii. To oznacza duże ograniczenia dla jakichkolwiek przekształceń.

O planowaną inwestycję zapytaliśmy wojewódzkiego konserwatora zabytków. - Parę lat temu trafiła do nas koncepcja przebudowy tych kamienic, którą odrzuciliśmy, a teraz żaden nowy projekt nie wpłynął - odpowiada Jan Janczykowski. - Przy odrzuceniu tamtej koncepcji daliśmy uwagi, co trzeba zrobić, żeby projekt można było zatwierdzić. Chodziło przede wszystkim o ograniczenie możliwości nadbudowy, bo ten obszar jest charakterystyczny, budynków nie można tam za bardzo modyfikować - dodaje wojewódzki konserwator.

Jan Janczykowski podkreśla, że na pewno nie może zgodzić się na nadbudowę o dwa piętra kamienicy z księgarnią przy ul. Podwale, ani też na podniesienie o całą kondygnację wyższego budynku narożnego. W obu przypadkach możliwa byłaby jedynie korekta formy dachu, dzięki której uzyskano by wygodne użytkowe poddasze.

Paweł Hałat, prezes Stowarzyszenia Przestrzeń-Ludzie-Miasto, przypomina z kolei, że dla terenu, który obejmuje również narożnik ul. Podwale i Krupniczej, jest teraz przygotowywany miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. To plan dla obszaru "Rejon ulicy Rajskiej", który dziś będzie opiniować miejska Komisja ds. Planowania Przestrzennego.

- Prawdopodobnie inwestor próbuje uzyskać pozwolenie na budowę przed wejściem w życie planu miejscowego - podejrzewa Paweł Hałat.

Rafał Sonik obecnie znajduje się na urlopie poza Polską, a próby uzyskania jego komentarza w tej sprawie nie przyniosły rezultatu.

Galeria na Krupówkach?
* Rafał Sonik - biznesmen i zwycięzca tegorocznego Rajdu Dakar planuje zbudować także wielką galerię na Krupówkach. Obiekt ma liczyć kilkaset tys. m kw. i zająć cały kwartał centrum od Krupówek do ul. Orkana i ul. Ogrodowej. Pod jednym dachem miałoby się znaleźć kilkadziesiąt punktów handlowych, a nawet płynący wewnątrz obiektu potok.
* przedstawiona koncepcja nie spodobała się jednak zakopiańczykom. Obawiają się zniszczenia krajobrazu miasta. Trzeba by było wyburzyć kilkanaście domów i zmienić plan zagospodarowania przestrzennego, który obecnie nie dopuszcza budowy galerii. Władze miasta zapewniają, że do takiej zmiany nie dopuszczą, choć biznesmen chce organizować szereg debat publicznych.
Tomasz Mateusiak