Kraków Kings - AZS UWM Olsztyn Lakers 42:0 (7:0, 14:0, 8:0, 13:0)
Punkty: Masłoń 18, Wesołowski 12, Mościcki 6, Boksa 6.
Faworytem meczu, rozegranego tym razem nie na Wawelu, a na stadionie Wandy w Nowej Hucie, byli krakowianie. Przez rundę zasadniczą w grupie południowej przeszli jak burza, odnosząc komplet 8 zwycięstw. Ekipa z Olsztyna, która jest beniaminkiem, w grupie północnej zajęła 2. miejsce (bilans: 5-3).
„Królowie” w niedzielnym starciu szybko dali rywalom do zrozumienia, że nie mają co liczyć na sprawienie niespodzianki. Pierwsze punkty gospodarze zdobyli po przyłożeniu Marcina Masłonia po 3-jardowej akcji biegowej, a w drugiej kwarcie dołożyli dwa kolejne touchdowny. Oba to efekt akcji biegowych (15- i 30-jardowej) Szymona Wesołowskiego. Po przerwie gospodarze zadali jeszcze trzy takie ciosy i wysoko wygrali.
- Trudno powiedzieć, że nic nam nie mogło zagrozić. Każdy mecz jest do przegrania i do __wygrania - mówi rozgrywający Kings Filip Mościcki (cytat za plfa.pl). - Byliśmy od początku skoncentrowani i graliśmy swoje. Mieliśmy założenia taktyczne, które spełniliśmy. Pojawiały się nieliczne błędy, szczególnie w ataku. Nasza defensywa zagrała wyśmienicie i mecz skończył się naszym wysokim zwycięstwem.
W finale play-off, który odbędzie się 17 czerwca w Krakowie, zmierzą się z inną niepokonaną w tym sezonie ekipą - Warsaw Sharks (w półfinale wygrała 28:13 z Warsaw Dukes). Dla Kings to będzie próba odzyskania tytułu mistrzów I ligi, który mieli w 2015 r. (wówczas jednak nie uzyskali awansu do Topligi).
Oba zespoły już zapewniły sobie prawo gry w Toplidze. Stało się tak, bowiem z ekstraklasy wykluczony został klub Outlaws Wrocław, zwalniając jedno miejsce (nie będzie barażu). Dla Kings to historyczny sukces.
WIDEO: Magazyn Sportowy24 - Robert Zieliński podsumowuje sezon ekstraklasy
Źródło: vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?