Futbol amerykański. Czas znowu poczuć królewskie emocje

To początek sezonu pucharowego. W Stanach Zjednoczonych drużyny uniwersyteckie biorą udział w Bowl Games, czyli spotkaniach między ekipami z różnych lig. Podobnie będzie w Krakowie. Kings to tegoroczni mistrzowie I ligi, a sparing z zespołem z Olkusza, jednym z wyróżniających się II-ligowców, to ważny elementów przygotowań do nowych rozgrywek.

W podwawelskim klubie prowadzono nabór do drużyny i nowi zawodnicy jutro mają dostać pierwszą szansę zaprezentowania się w „królewskich” barwach. Oprócz stricte futbolowych emocji - a przypomnijmy, że ostatni mecz w Krakowie Kings rozegrali ponad 5 miesięcy temu - przewidziane są inne atrakcje, m.in. pokazy cheerleaderek z grupy Next Cheer Generation.

- Zorganizowanie takiego spotkania to był pomysł naszego trenera. Trenujemy od listopada, a przerwa między rozgrywkami jest bardzo długa, mecz będzie fajnym urozmaiceniem. Dla wszystkich, zawodników i kibiców, to będzie okazja, do dobrej zabawy - mówi rozgrywający Filip Mościcki, kapitan Kings. - Po rekrutacji dołączyło do nas ponad dwadzieścia osób, to całkiem sporo. Niektórzy już bardzo dobrze rokują. Ci nowi będą mieć szansę mocniej poczuć, czym jest futbol.

Klub czeka na rozstrzygnięcia w kwestii kształtu i liczebności I ligi (to drugi poziom rozgrywkowy, najwyższy to Topliga). Niezależnie od tego, standard wyznaczony w poprzednim sezonie, czyli walka o zwycięstwo w rozgrywkach, ma być podtrzymany.

Być może tym razem uda się dostać do elity. Poprzednio baraż Kings z Kozłami Poznań o awans został odwołany (drużyna z Wielkopolski pozostała w Toplidze). Krakowski klub nie był gotowy, by już teraz podołać dużo wyższym wymogom organizacyjno-finansowym.

- Trudno teraz ocenić, jaki będzie poziom ligi, ale my na pewno będziemy chcieli walczyć o zwycięstwo - mówi Mościcki.