Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Forum Czytelników

Redakcja
Wyślij list: al. Pokoju 3, 31-549 Kraków. Dzwoń: 12 68-88-245. Pisz: [email protected]

Przeczytałem artykuł zatytułowany „Najbogatsi Polacy budują w Krakowie. Powstanie cztery tysiące mieszkań”. Uważam, że czas skończyć z ciągłą rozbudową Krakowa, bo w końcu nie da się żyć w tym mieście. Nowe biura i nowe domy to dalszy wzrost zanieczyszczenia miasta. To coraz większe utrudnienia w poruszaniu się po nim. To trucie ludzi spalinami z samochodów i coraz mniej zieleni. Wreszcie oznacza to coraz odleglejsze dojazdy do pracy, narastający bałagan i wzrost kosztów na utrzymanie takiej aglomeracji.

Nie bierze się również pod uwagę zagrożeń na wypadek wojny, co wcale nie jest znowu takie nierealne. Z tym także trzeba się liczyć. A tymczasem nic się w tej sprawie nie robi. O tym wszystkim powinny pomyśleć władze samorządowe, a nie o arenach, zabawie i różnych innych rozrywkach oraz ciągłym gadaniu po próżnicy.

Duże zakłady pracy oraz biura przecież można budować również w mniejszych miejscowościach, gdzie aktualnie jest jak największe bezrobocie. Nie należy skupiać wszystkiego w jednej gigantycznej aglomeracji.

Jan W., czytelnik

***

Denerwuje mnie całe to świąteczne zamieszanie. Krakowianie tuż po 1 listopada atakowani są przez duże sklepy towarami świątecznymi. Znicze nadal są w ofercie ( po dniu Wszystkich Świętych), a już na półkach pojawiają się tandetne lampki choinkowe i krzykliwe bombki. Wręcz się dziwię, że teraz - gdy mamy jakieś dwa tygodnie do Bożego Narodzenia - ktoś zapobiegliwy nie pomyślał o uruchomieniu oferty świątecznej na Wielkanoc.

Paweł W., krakowianin

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski