MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Forum Czytelników

Opr. (SN)
Wyślij list: al. Pokoju 3, 31-549 Kraków. Dzwoń: 12 68-88-245. Pisz: [email protected]

* We wczorajszym wydaniu przeczytałem artykuł pt. "Bezdomni rządzą na Plantach, służby nie reagują. To ma się zmienić".
Wtedy przypomniał mi się pewien niezwykle uparty i pozbawiony talentu muzycznego Ormianin - tęgi człowiek z wąsem. Co kilka dni spotykam go na Rynku, kiedy grając na skrzypcach ( i niemiłosiernie fałszując), okrąża ogródki restauracji. Gra cały czas tę samą hiszpańską melodię. Kiedy kończy grać i śpiewać, nachalnie prosi gości restauracji o pieniądze. Ja sam wiele razy go spotkałem, bo - nie ukrywam - lubię czasem wypić kawę na krakowskim Rynku.

Za którymś razem zaczepiłem patrolujących rynek strażników miejskich i poprosiłem ich, żeby zajęli się tym panem. Tłumaczyłem, że zaczepia także obcokrajowców i przynosi nam wstyd. Strażnicy najpierw spytali, czy jestem właścicielem restauracji, w której ten człowiek przeszkadza klientom. Odpowiedziałem, zgodnie z prawdą, że nie jestem. Poradzili więc, żebym zgłosił problem ochronie lokalu. Szkoda że nie chcieli sami zająć się tym problemem.
Marek, mieszkaniec Śródmieścia

* Ciągle ktoś chce udowodnić, że to samochody odpowiadają za smog w Krakowie. Moim zdaniem za największe zanieczyszczenie odpowiadają piece, a przy ruchliwych arteriach miasta zawsze będzie gorsze powietrze niż w pozostałych miejscach. Zacznijmy coś robić, a nie sprzeczać się. Zmobilizujmy MPEC do podłączenia centrum do sieci w ciągu trzech lat i pewnie problem smogu w okresie grzewczym zmniejszy się o ok. 30 - 40 proc. Dodatkowo możemy też namówić ościenne gminy do wymiany starych pieców na nowe, z nadmuchem.
Andrzej W. z Dębnik

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski