Nawet Najwyższa Izba Kontroli w jednym ze swoich raportów zauważyła, że w naszym mieście wycina się o wiele więcej drzew aniżeli sadzi. To niepokojąca tendencja, bo nawet jeżeli liczba drzew nasadzonych byłaby równa z liczbą drzew wyciętych, to trzeba brać pod uwagę, że posadzone świeżo drzewka szybko nie urosną. W Krakowie będzie więc mniej zieleni i mniej tlenu.
Dziwi mnie, że urzędnicy tego nie widzą. W innych dużych miastach o wiele lepiej dba się o zieleń. Bardzo np. podoba mi się Budapeszt. To duże miasto (większe od Krakowa) ale tam nikt pochopnie nie wycina drzew i krzewów.
U nas w centrum króluje beton i chodniki a tam główna ulica miasta tonie w zieleni. I o ile się nie mylę jest o wiele mniejsze zanieczyszczenie powietrza. Może najwyższy czas pomyśleć poważnie o zieleni w Krakowie. Mam taką nadzieję, że świeżo powołana miejska spółka dobrze zajmie się tym resztkami zieleni, które nam pozostały.
Michał Wędrychowicz, krakowianin
***
Szumnie zapowiadane na czerwiec otwarcie całego ronda Czyżyńskiego chyba jednak się opóźni. Mamy marzec, pozostało jakieś trzy miesiące do planowanego ukończenia robót a nawet ich rozpoczęcia nie widać.
Wydaje mi się, że wykonawca nie uzyska potrzebnych pozwoleń w najbliższym czasie, a na pewno nie uda mu się ta sztuka tak, aby wszystko zakończyć w czerwcu. Myślę też, że miasto będzie mogło mówić o sporym szczęściu jeżeli dół i góra ronda Czyżyńskiego zostaną oddane do użytku w tym roku.
Łukasz P., pasażer
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?