Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Forum Czytelników

red
Wyślij list: al. Pokoju 3, 31-549 Kraków. Dzwoń: 12 68-88-245. Pisz: [email protected]

Jakiś czas temu w „Dzienniku Polskim” przeczytałam wypowiedź pana, który biega dla rozrywki i rekreacji chodnikami wzdłuż al. Pokoju. Jego uwagę zwrócił fakt, że chodniki te naprawione są w kratkę i stwierdził, że taki sposób prowadzenia remontów jest co najmniej dziwny.

Wydaje mi się, że uwagi tego pana są całkowicie słuszne.

Bo właściwie dlaczego Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu w Krakowie nie spowodował remontu całego chodnika, a tylko jego części, prowadzących do nowej hali widowiskowej?

To całkowicie nielogiczne i myślę, że narazi miasto na dodatkowe koszty. Przecież kiedyś te brzydkie kawałki chodnika trzeba będzie wyremontować i od nowa rozgrzebać te części wyremontowane, które z nimi sąsiadują. Będą kolejne utrudnienia dla pieszych, a póki co, także brzydkie sąsiedztwo dla nowej, pięknej hali. Po co do tego wracać, skoro od razu można było zrobić wszystko? Ale jak widać, podobne myślenie jest obce urzędnikom. Chcę tylko przypomnieć, że podobnie sytuacja wyglądała z budową wjazdu z al. Pokoju w ul. Lema.

Najpierw wybudowano część wjazdu tylko po to, by kilkanaście miesięcy później (w ubiegłym roku) wjazd rozgrzebać i wybudować – tym razem podobno już dobrze – praktycznie od nowa.

Dlaczego nie pomyślano o dobrym rozwiązaniu od razu? Dwa razy zostały wydane pieniądze na rozbudowę tego samego odcinka, a i kierowcy dwa razy byli narażeni na niedogodności związane ze zmianą organizacji ruchu.

Ewa Paluch, mieszkanka Czyżyn

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski