Fort da artystom natchnienie

Akademia Sztuk Pięknych ogłosiła, że planuje kupić od Agencji Mienia Wojskowego działkę przy ul. Rydla i wybudować tam kampus uczelni. Być może dzięki temu zakończą się spory wokół zagospodarowania części działek przy forcie Bronowice, które sprzedaje AMW.

Nadal jednak nie wiadomo, jaki będzie rezultat starań firmy Echo Investment o decyzję o warunkach zabudowy dla innej działki przy forcie, na której miał powstać blok mieszkalny.

Wojsko sprzedaje działki
Bronowianie chcieli terenów zielonych przy forcie i protestowali przeciwko zabudowie. Na razie nie wiadomo, jak zareagują na wiadomość o budowie kampusu. AMW potwierdza, że trwają rozmowy z ASP. - Wychodzimy naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców - mówi Magdalena Golińska, rzeczniczka Agencji Mienia Wojskowego.

- Teren, który chce kupić krakowska ASP, ma wytyczne konserwatorskie, więc można go przeznaczyć na działalność kulturalną - dodaje.

Działka, na której stanie kampus ma ok. 2,5 hektara. Budynek będzie miał wysokość od 9 do 12 metrów i powstanie w otulinie fortu, na terenie, gdzie teraz stoją baraki wojskowe. AMW chce sprzedać działkę za ok. 27 mln zł. Na chętnych czekają także sąsiednie działki, które sprzedaje Agencja. Pieniądze ze sprzedaży tych terenów zostaną przeznaczone na modernizację Sił Zbrojnych RP.

Komfort dla studentów
W krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych studiuje obecnie około tysiąc młodych artystów, którzy uczą się w 11 budynkach rozrzuconych po całym mieście. Niektórzy z nich w ciągu dnia muszą pokonać nawet 18 km, żeby dotrzeć na wszystkie zajęcia.

- Chcielibyśmy, aby na nowym kampusie mieściły się cztery wydziały: grafiki, architektury wnętrz, intermediów, a także konserwacji i ochrony zabytków - wymienia prof. Stanisław Tabisz, rektor ASP. Dzięki kampusowi przy ul. Rydla zamiast w jedenastu, uczelnia zmieści się w trzech budynkach.

Inne wydziały nadal będą działać przy placu Matejki i przy ulicy Smoleńsk.
Za trzy lata najstarsza uczelnia artystyczna w Polsce będzie obchodzić setną rocznicę powstania (działa od 1918 r. i na początku działała w ramach UJ). Prof. Tabisz nie ukrywa, że nowy kampus byłby wspaniałym urodzinowym prezentem dla uczelni, ale na razie trudno powiedzieć, ile potrwa budowa.

Będzie zieleń i ławki
Rektor ASP zapowiada, że kampus będzie otoczony terenami zielonymi, które staną się świetnym miejscem na odpoczynek. Będzie tam można usiąść na ławce i popatrzeć na rzeźby wykonane przez studentów. - Bronowice to dzielnica artystów Młodej Polski, tutaj powstało "Wesele". Studenci na pewno będą bardzo dobrze czuli się w takim środowisku - podkreśla prof. Tabisz. Na kampusie prawdopodobnie powstanie też akademik.

Co na to aktywiści?
Taki pomysł powinien spodobać się aktywistom, którzy od wielu lat walczą o ochronę działek przy forcie. Przedstawiciele stowarzyszenia Zielone Bronowice protestowali, kiedy firma Echo Investment rozpoczęła starania o wydanie "wuzetki", by w pobliżu fortu postawić blok.

Stowarzyszenie dopiero spotka się z wiceprezydent Krakowa Elżbietą Koterbą, aby porozmawiać o planach ASP. - Zależy nam na zachowaniu walorów przyrodniczych i historycznych tego miejsca, ale nie mogę ustosunkować się do projektu, dopóki go nie zobaczę - przyznaje Monika Dębowska ze stowarzyszenia Zielone Bronowice.