Fonia czy kakofonia

5/6

Warner Music Poland

Wydany dwa lata temu pierwszy nowy album angielskiej grupy po długiej przerwie w jej działalności potwierdził, że mimo upływu czasu nadal jest ona w dobrej formie. Nie inaczej ma się sprawa z kolejną płytą. "Black Traffic" od razu eksploduje surową energią rockowych riffów, uzupełnioną oryginalnym śpiewem Skin. Potem jest trochę urozmaiceń - od orkiestrowych ballad do tanecznych nagrań - ale i tak siła Skunk Anansie tkwi w huraganowym czadzie i porywających melodiach. Niby nic nowego - ale daje kopa!

The Wallflowers "Glad All Over"

5/6

Sony Music Poland

Aż pięć lat musieli czekać fani grupy Jakoba Dylana na jej fonograficzny powrót. W tym czasie syn legendarnego barda nagrał dwie solowe płyty, na których jak nigdy wcześniej zbliżył się do folkowej schedy swego ojca. Nic więc dziwnego, że kiedy ponownie spotkał się ze swymi kolegami z The Wallflowers, zatęsknił za bogato zaaranżowaną muzyką. W efekcie "Glad All Over" to chyba najbardziej różnorodny album w historii zespołu - balansujący między stylem Toma Petty a eklektyzmem The Clash.

Beth Hart "Bang Bang Boom Boom"

5/6

Mystic

Mimo że pochodząca z Los Angeles wokalistka jest obecna na muzycznej scenie od niemal dwóch dekad, przez długi czas pozostawała mało znana w Europie. Pomogła jej dopiero rok temu współpraca ze słynnym gitarzystą - Joe Bonamassą. Dzięki niej świat usłyszał potężny głos mocno wytatuowanej piosenkarki, który krytycy od dawna porównywali do wokalu Janis Joplin. Najnowszy album Hart potwierdza, że w tych opiniach nie było przesady - bo to kolekcja blues-rockowych piosenek o surowej bezpretensjonalności.

Ellie Goulding "Halcyon"**

5/6

Universal

Piosenkarka ta miała to szczęście, że w zeszłym roku zaśpiewała na weselu brytyjskiej pary królewskiej - Williama i Kate. Jej akcje wzrosły jeszcze bardziej, gdy okazało się, że związała się z amerykańskim producentem dubstepu - Skrillexem. Być może dlatego więcej na nowym albumie Goulding nowoczesnej elektroniki. To jednak nie muzyka taneczna - bo syntetyczne dźwięki wpisane są w rozbuchane aranżacje o symfonicznym rozmachu. Wszystko to składa się na zaskakująco wielobarwną wizję nowoczesnego popu.

Trust "TRST"**

5/6

Sound

Kanada wyrasta obok Szwecji i Norwegii na kolejne zagłębie nowoczesnego synth-popu. Oto kolejny przykład - duet Trust, w skład którego wchodzi śpiewający Robert Alfons i pomagająca mu wokalnie Maya Postepski z zespołu Austra. Ich debiutancki album dociera do Polski z lekkim poślizgiem - ale warto było nań czekać. Para muzyków z Toronta tworzy bowiem stylowe brzmienie - z jednej strony taneczne, a z drugiej mocno osadzone w mrocznych dźwiękach o gotyckim klimacie.

PAWEŁ GZYL