Fonia czy kakofonia

The Flaming Lips „Oczi Mlody”
5/6
Mystic, 2017

Choć amerykańska grupa działa już ponad 30 lat, nie traci nic z impetu typowego dla młodych wykonawców. Jej najnowszy album zaskakuje rozbuchaną wizyjnością muzyki i tekstów. Choć formacja Wayne’a Coyne’a od zawsze koncentrowała się na psychodelicznym rocku, tym razem śmiało wypuszcza się również na tereny nowoczesnej elektroniki czy abstrakcyjnego hip-hopu. Towarzyszą temu rozedrgane teksty, wpisujące polityczne niepokoje w apokaliptyczne przeczucia.

Rumer „This Girl’s In Love”
5/6
Warner, 2017

To legendarny Burt Bacharach jako pierwszy docenił talent młodej Brytyjki. Sześć lat później piosenkarka ma już na swym koncie dwie nominacje do Brit Awards i opinię „następczyni Dusty Springfield”. Potwierdza ją nową płytą, na której spłaca dług wobec swego 88-letniego dziś mentora. „This Girl’s In Love” zawiera jej wersje dawnych piosenek Bucharacha o miłości. Jest więc romantycznie - czemu odpowiadają wysmakowane aranże i ciepły głos piosenkarki.

You Me At Six „Night People”
4/6
Mystic, 2017

Niedawny koncert Green Day w krakowskiej Tauron Arenie pokazał, że pop punk nadal jest popularną estetyką. Jej fani nie powinni przegapić piątego albumu brytyjskiej formacji You Me At Six. „Night People” powstał w Nashville - stąd ma mocno amerykańskie brzmienie. Tym razem Brytyjczycy ocierają się o hard rock, co tylko dodaje mocniejszej energii ich melodyjnym piosenkom. Trochę to oczywiście wszystko konwencjonalne, ale na żywo na pewno sprawdzi się świetnie.