Wielka literatura, doskonale opisująca rzeczywistość schyłkowego PRL-u i świadomość Polaków, w tym działaczy opozycji. Do tego niezwykle filmowa - do dziś stoi mi przed oczami obraz małego, chudego facecika w okularach z trudem wspinającego się po schodach Pałacu Kultury z kanistrem wypełnionym benzyną w ręce. Wręcz czekałem na wersję filmową, licząc, że powieść zekranizuje sam autor i będzie to coś na kształt jego filmowego arcydzieła, czyli „Jak daleko stąd, jak blisko”. Niestety, „Małą apokalipsę” nakręcił w roku 1993 (z udziałem polskich aktorów) Costa-Gavras, grecko-francuski reżyser, znany z lewicowości.
Przypomniany przed kilkoma dniami w TVP Kultura film ma niewiele wspólnego z oryginałem. Co prawda, podstawowy pomysł jest ten sam - namawianie głównego bohatera do samospalenia w geście protestu (powieść - namawia polska opozycja; film - byli działacze francuskiej lewicy). Costa-Gavras za pomocą tej fabuły rozprawia się z dość abstrakcyjnymi dla nas dawnymi mitami tzw. eurokomunizmu. Byli działacze, kompletnie już bezideowi Francuzi, wysyłając na samobójczą śmierć polskiego emigranta, zapoznanego pisarza, chcą w ten sposób wrócić do gry i - trochę się rozerwać. - Zawsze muszę służyć jakiejś sprawie, inaczej się nudzę - stwierdza jeden z nich.
Film Costy-Gavrasa to niewątpliwie rzecz niegłupia, dobrze zrealizowana i zagrana (w roli Polaka czeski reżyser Jirzi Menzel), zabawna, acz w polskim widzu pozostawiająca niedosyt, by nie rzec: poczucie zmarnowanego materiału. Bo zapewne teraz już nikt, zwłaszcza po śmierci Konwickiego, wersji bliższej oryginału, Polsce, naszym problemom, nie nakręci.
Zastanawiam się więc, czy adaptacji Costy-Gavrasa nie dałoby się przynajmniej wyinterpretować jako kolejnej opowieści o wykorzystującym Polskę i Polaków Zachodzie?
Follow https://twitter.com/dziennipolskiDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?