Figurka Matki Boskiej z kapliczki przy ul. Zielonej, która została zniszczona przez 53-letnią mieszkankę miejscowości pod Starym Sączem, jest już cała. Kobieta, którą policjanci podejrzewają, iż nie jest w pełni władz umysłowych, od dłuższego czasu tuła się po uzdrowisku wraz z grupą bezdomnych. Kryniccy policjanci doprowadzili ją kilka dni temu na komisariat, po tym jak z kompanami demolowała i opróżniała miejskie śmietniki.
Traf chciał, że w tym samym czasie na policji zjawił się mieszkaniec domu przy ul. Zielonej zgłaszając zniszczenie kapliczki i obrazę uczuć religijnych. Zapytana o udział i w tym zdarzeniu kobieta przyznała się do winy. Tłumaczyła, że rozbiła figurę, bo ma żal do Matki Boskiej, że jej nie pomaga w niedoli.
_– Sprawą teraz zajmie się prokurator – _mówi rzecznik policji Iwona Grzebyk-Dulak.
To nie kończy sprawy obecności grup pijackich w uzdrowisku. Jedna z nich, którą tworzy kilku mężczyzn i wspomniana kobieta, koczuje od dawna w opuszczonym domku w lesie, do którego prowadzi ulica Sidzińskiego.
_– Gdy się upiją, zaczepiają ludzi, żeby dali na __piwo. To odstrasza turystów – _mówi asystent burmistrza Jan Boligłowa.
Opiekunowie kapliczki domagają się, aby cała grupa została surowo ukarana.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?