Elastyczny czas pracy

Ks. Jacek WIOSNA Stryczek: WIOSNA BIZNESU

Więc etat daje bezpieczeństwo. Dla pracodawcy bezpieczeństwo też jest ważne, bo jednak zrekrutowanie dobrego pracownika jest dość kosztowne. Odejście z firmy kluczowych osób może stać się źródłem ogromnych trudności. Z drugiej jednak strony, przyjęcie do pracy osoby, która będzie chroniona, jest ogromnym ryzykiem. Po pierwsze, poczucie bezpieczeństwa rozleniwia i jest w nim pokusa, by odpuścić.

Drugie zagrożenie wynika z sytuacji rynkowej, zwłaszcza na rynku globalnym. Ponieważ otoczenie rynkowe szybko się zmienia, firmy muszą też szybko reagować. Zagrożeniem może być np. zmiana technologii (co przydarzyło się Nokii), wahnięcia cen, obniżenie popytu. W koncepcji walki o etaty cała odpowiedzialność za grę rynkową spoczywa na przedsiębiorcy. Według reguły: jest źle, ale my możemy czuć się bezpiecznie. Jednak tak nie jest. Pozwolę sobie powiedzieć więcej: w jakiej kondycji w Europie są kraje „związkowe”?

Ile „związkowych firm” w Polsce jeszcze istnieje, a ilu już nie ma na rynku. Dzisiaj właśnie jest droga elastyczność, a nie stabilność. Możemy marzyć o stabilizacji, ale jest z nią jak z pogodą. Bywa różnie. Dzisiaj elastyczność powinna być również realizowana w nowej formule współpracy pracodawców i pracowników (w tym związków). Trzeba się dogadać, każdego dnia na nowo. Bo wczoraj było już wczoraj. Dzisiaj jest inaczej, a nie wiadomo, jak będzie jutro. Elastyczność jest odpowiedzią na nasze czasy.