MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ekstraklasa siatkarek. Robienie zmian nie byłoby wskazane

Łukasz Madej
- To pierwszy, rozruchowy tydzień - mówi Bogdan Serwiński
- To pierwszy, rozruchowy tydzień - mówi Bogdan Serwiński Fot. kow
Wczoraj siatkarki z Muszyny udały się do Solca-Zdroju. To już tradycyjny początek przygotowań „Mineralnych”. - Który to nasz raz tam? Oj, nie liczyłem, ale tych wyjazdów sporo się zebrało - mówi trener Bogdan Serwiński.

W ośrodku „Malinowy Zdrój”, który jest jednym ze sponsorów Polskiego Cukru Muszynianki Enei, drużyna będzie przebywać do niedzieli.

Trener Serwiński dodaje: - To pierwszy, rozruchowy tydzień. Ośrodek jest naprawdę wysokiej klasy. Z wielką przyjemnością tam jeździmy. Balneologia jest niezastąpiona dla sportowca. Skorzystamy z dobrodziejstwa wód siarkowych. Sprawdza się to co roku. Jest bardzo przydatne w kontekście późniejszego sezonu, wytężonej pracy, narażonej na różnego rodzaju urazy. Zresztą, w „Malinowym Zdroju” przebywa sporo sportowców z różnych dyscyplin. Robienie jakichkolwiek zmian nie byłoby wskazane. Wbrew pozorom, w __siatkówce przeciążenie są bardzo duże.

Do Solca pojechało 11 zawodniczek. Zabrakło Nataszy Cikiriz, która dopiero co zakończyła wypełnianie obowiązków w kadrze U-23 Serbii. Do zespołu dołączy za kilka dni i zostanie już do końca przygotowań.

Z kolei około 10 sierpnia drużynę opuści Anna Grejman, która z reprezentacją Polski będzie przygotowywać się do eliminacji mistrzostw Europy. Do klubu wróci dwa tygodnie przed startem Orlen Ligi (ruszy w połowie października). Pozostałe zawodniczki będą cały czas do dyspozycji sztabu szkoleniowego.

- Nie mamy żadnych innych sygnałów, że coś może się zmienić - tłumaczy Serwiński. - Przez kilka lat było i tak, że w trakcie przygotowań pracowaliśmy z czterema czy nawet trzema zawodniczkami, więc to był problem, a jedenaście to komfort. Choć gdyby Ania Grejman była cały czas z nami, byłoby łatwiej, bo to ona ma być jedną z liderek. Ale myślę, że szybko wkomponuje się w nowy zespół - dopowiada trener.

Jedynie właśnie wspomniana Grejman oraz Justyna Sosnowska i Maja Savić to „stare” twarze w małopolskiej drużynie. Pozostałych osiem zawodniczek nad Poprad trafiło tego lata, więc czas w Solcu będzie poświęcony też na integrację drużyny.

W nowym sezonie ekstraklasy zamiast 12 będzie 14 ekip. - Z tego powodu runda zasadnicza będzie dłuższa, ale w sensie przygotowań nic się nie zmienia. Nie wystąpimy w europejskich pucharach, więc w sumie i __tak będziemy grali mniej spotkań niż zazwyczaj - wyjaśnia trener.

Po powrocie do Muszyny „Mineralne” do połowy września będą pracować tylko na swoich obiektach.

Spotkania kontrolne rozpoczną 16 września od udziału w turnieju w podwarszawskiej Kobyłce. Potem udadzą się na imprezy do Ostrowca Świętokrzyskiego (23-25.09) oraz Rzeszowa (30.09-2.10).

- Być może zaprezentujemy się jeszcze w kilku innych sparingach, jednak konkretne plany będą dopasowywane na bieżąco, w zależności od przebiegu okresu przygotowawczego i sytuacji w zespole - mówi Serwiński.

Poprzednie rozgrywki ekipa z Małopolski zakończyła na szóstym miejscu. Celem na nowy sezon jest zdobycie medalu (muszynianki cztery razy zdobyły mistrzostwo oraz dwukrotnie srebrne i brązowe medale).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski