Ebola zaczyna rozgrywać piłkę w Afryce

Pierwszy – mistrzostwa świata drużyn klubowych – ma się odbyć w połowie grudnia z udziałem m.in. Realu Madryt. Drugi to Puchar Narodów Afryki (PNA) zaplanowany na przełomie stycznia i lutego.

– Wystąpiliśmy do __Afrykańskiej Konfederacji Piłkarskiej (CAF)_ o zmianę terminu. Naszym zdaniem, turniej powinien być przeniesiony na 2016 lub nawet na __2017 rok, gdy epidemia – miejmy nadzieję – zostanie zlikwidowana. Obecnie zagrożenie jest bardzo poważne _– powiedział minister informacji i rzecznik rządu Maroka Mustapha Khalfi.

Obawy zaczynają wyrażać także trenerzy pracujący z afrykańskimi graczami w Europie. – _Martwię się, bo to jest poważna sprawa. Jeśli nie ma gwarancji, że wirus przestanie się rozprzestrzeniać, to nie można zamknąć oczu i __powiedzieć „dobra, organizujmy ten turniej” _– powiedział Juergen Klopp z Borussii Dortmund. W składzie jego drużyny znajduje się reprezentujący Gabon Pierre-Emerick Aubameyang.

Udziału w meczu Gwinea – Ghana, który odbył się kilka dni temu w Casablance, odmówił Alhassane Bangoura z Gwinei, gdyż obawy przed zarażeniem zgłaszali jego koledzy z hiszpańskiego Rayo Vallecano.

CAF anulował dotychczas mecze w trzech krajach najbardziej zagrożonych ebolą – Gwinei, Sierra Leone i Liberii. Jednak kwalifikacje do Pucharu Narodów Afryki toczą się zgodnie z harmonogramem, ostatnia seria spotkań odbyła się w środę. Piłkarze, także ci z Gwinei i Sierra Leone, podróżują więc po całym kontynencie. Wiele rządów już zdecydowało lub zamierza wprowadzić zakaz podróżowania do miejsc, gdzie wirus się rozprzestrzenia.

Maroko jest jedynym krajem na świecie, który wciąż utrzymuje regularne połączenia lotnicze z krajami, w których znajdują się ogniska epidemii.

Od marca zanotowano co najmniej 8900 przypadków zarażenia ebolą (w tym 20 w Nigerii), a ponad 4400 osób zmarło. W Mali, które sąsiaduje z Gwineą, na razie nie stwierdzono zachorowań. Reprezentację tego kraju prowadzi Henryk Kasperczak.

Wkrótce do Maroka przyjedzie prezydent CAF Issa Hayatou, aby porozmawiać na temat nowego terminu PNA. W grę wchodzi także zmiana organizatora. Wczoraj minister sportu RPA Fikile Mbalula zaprzeczył pogłoskom, by jego kraj już otrzymał taką ofertę.