MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dziewczynka pogryziona przez psy na placu zabaw w Podlaskiem. Sprawę bada policja. Odpowiedzą właściciele zwierząt

Izabela Krzewska
Izabela Krzewska
Jak wynika z ustaleń służb, żaden z trzech psów nie miał aktualnych zaświadczeń o szczepieniu przeciw wściekliźnie. Powiatowy lekarz weterynarii podjął decyzję o odosobnieniu zwierząt i poddaniu ich dwutygodniowej obserwacji
Jak wynika z ustaleń służb, żaden z trzech psów nie miał aktualnych zaświadczeń o szczepieniu przeciw wściekliźnie. Powiatowy lekarz weterynarii podjął decyzję o odosobnieniu zwierząt i poddaniu ich dwutygodniowej obserwacji pixabay.com/ zdjęcie ilustracyjne
We wsi Srebrowo w gminie Wizna psy zaatakowały 6-letnią dziewczynkę na placu zabaw. Pogryzione dziecko trafiło na SOR. Na szczęście nie wymagało hospitalizacji. Według policji zwierzęta uciekły z posesji we wsi. Nie miały aktualnych zaświadczeń o szczepieniu przeciw wściekliźnie. Psy poddano obserwacji. Trwa ustalanie zakresu odpowiedzialności właścicieli czworonogów.

Dziewczynka pogryziona przez psy na placu zabaw

Do zdarzenia doszło w sobotę (18.05). Około godz. 18 policjanci otrzymali zgłoszenie, że doszło do pogryzienia dziecka przez psy w miejscowości Srebrowo w gm. Wizna.

- Dziecko z obrażeniami i matkę karetka pogotowia zabrała do szpitala. Psami zajął się wezwany na miejsce lekarz weterynarii - mówi st. asp. Karolina Wojciekian z Komendy Miejskiej Policji w Łomży.

Czytaj też:

Jak poinformował nas Leszek Wojewoda, Powiatowy Lekarz Weterynarii w Łomży, w zdarzeniu uczestniczyły trzy psy rasy mieszanej. Żaden nie miał aktualnych zaświadczeń o szczepieniu przeciw wściekliźnie. Podjęto decyzję o odosobnieniu zwierząt i poddaniu ich od 19 maja obserwacji stacjonarnej w Lecznicy Zwierząt w Łomży.

- Obserwacja jest prowadzona i będzie trwała 15 dni - podaje Leszek Wojewoda.

Nie wiadomo, czy wszystkie atakowały 6-latkę, która z innymi dziećmi przebywała akurat na placu zabaw.

Według ustaleń policji, psy nie miały kagańców. Uciekły z posesji w Srebrowie. Jak uzupełnia Powiatowy Lekarz Weterynarii w Łomży, właścicielami psów są dwie różne osoby.

Dziewczynka pogryziona przez psy wyszła ze szpitala. Waży się los właściciela zwierząt

- Sprawdzamy czy brama na posesję była otwarta czy zamknięta, czy psy były zabezpieczone oraz inne okoliczności tego zdarzenia konieczne do ustalenia zakresu odpowiedzialności właściciela zwierząt - podkreśla st. asp. Wojciekian.

Czytaj też:

W grę wchodzi kodeks wykroczeń i zarzut niezachowania ostrożności przy trzymaniu psów (grozi za to kara grzywny lub ograniczenia wolności), ale też zarzut karny i przestępstwo narażenia dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, za co grożą 3 lata więzienia.

Wiele zależy od skali obrażeń pokrzywdzonej dziewczynki.

- Po konsultacji z lekarzem zakaźnikiem, dziecko nie wymagało hospitalizacji. Zostało zaopatrzone i skierowane do kontroli w poradni chorób zakaźnych - mówi Jolanta Gryc, pełnomocnik dyrektora łomżyńskiego szpitala ds. jakości.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom - fałszywe strony lotniska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna