Dziesięć wydarzeń, które mogą nas cieszyć

Tegoroczna kwesta dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy okazała się rekordowa. Sposobność do poprawy osiągniętego wyniku już za kilkanaście dni. Fot. Aleksander Gąciarz

Rzeczy, które cieszyły mieszkańców Proszowic i tutejszego powiatu. Podobnie jak w przypadku wczorajszego tekstu, wybór jest subiektywny. Zdajemy sobie sprawę, że ciężko znaleźć pozytywy stuprocentowe, nie budzące żadnych zastrzeżeń. Zawsze można doszukać się jakiejś "dziury w całym". Dlatego prosimy, by potraktować podsumowanie bardziej jako zabawę, niż ze śmiertelną powagą.

Orkiestra zagrała głośno

Proszowianie, jak co roku, celująco zdali egzamin z dobroczynności. 62 tysiące złotych zebrane dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy okazało się po raz kolejny rekordem lokalnego wydania zbiórki. Pisząc "proszowianie" mamy na myśli mieszkańców całego powiatu, bo na znakomity wynik zapracowały wszystkie gminy. Indywidualnie najhojniejszy był burmistrz Jan Makowski, który za złote serduszko zapłacił 2600 złotych.

Dziewczyny dały radę

Kibice sportowi w Proszowicach nie mieli w kończącym się roku specjalnych powodów do radości. Co prawda piłkarze Nadwiślanki awansowali do VI ligi, ale występy na tym szczeblu na pewno pozostawiły niedosyt. Dlatego za największy sportowy sukces uznajemy utrzymanie siatkarek Pogoni Paleo w II lidze. To chyba najmniejszy klub w Polsce, który posiada drużynę na tym poziomie rozgrywek. Choć zespołu nie omijały kłopoty, a potentatem finansowym Pogoń nie była nigdy, zdołała w pierwszym sezonie drugoligowych występów uniknąć degradacji. W dodatku młodsza część zespołu może się poszczycić tytułem mistrzyń Małopolski juniorek.

Chirurgiczny skok w przyszłość

Pomijając fakt, że od uroczystego otwarcia do faktycznego uruchomienia upłynęło kilka tygodni, inwestycja na pewno bardzo ważna. Być może nawet w skali kończącego się roku najważniejsza. Bo skoro przebudowa drogi do Krakowa i budowa obwodnicy Proszowic ciągle trwają, dla bloku operacyjnego nie widać konkurencji. Kosztem kilkunastu milionów złotych powstał obiekt nowoczesny i świetnie wyposażony. Obiekt, który jak żaden inny ma szanse podnieść standard proszowickiego szpitala i tutejszą chirurgię posunąć kilkadziesiąt lat do przodu.

Promowali Proszowice

Nie da się ukryć, że Proszowice nie mają zbyt wielu okazji i powodów, by z dobrej strony pokazać się na szerszym, choćby małopolskim forum. Dlatego każdego, komu się ta sztuka powiedzie, należy doceniać. Warto zatem wymienić grupę gospodyń z Kościelca, którym udało się za swój dożynkowy wieniec zdobyć wyróżnienie aż na etapie Dożynek Prezydenckich w Spale. Młode wokalistki Magdalena Sowa i Monika Naleźnik oraz formacja taneczna Pestka to laureaci przeglądu "Talenty Małopolski". Z kolei smok skonstruowany przez pracowników proszowickiego Domu Kultury zajął pierwsze miejsce na tegorocznej Paradzie Smoków w Krakowie.

Równo do Koszyc

Od szczegółowej oceny jakości wykonania modernizacji drogi z Proszowic do Koszyc są inwestor i inspektor nadzoru. Oni w czasie odbioru wyrażą swoje ewentualne zastrzeżenia, których nie brakuje. Nie da się jednak ukryć, że różnica w jakości podróżowania między Koszycami a stolicą powiatu w porównaniu z tym, co było jeszcze niedawno, jest ogromna. Zniknęły przełomy, a wraz z nimi nieustanny strach o uszkodzenie samochodu na dziurawej drodze. Dodatkowe punkty za to, że gros środków na przebudowę pochodzi ze środków unijnych.

Prawa miejskie dla Nowego Brzeska

Wyróżnienie należy traktować raczej w kategorii prestiż niż realnej korzyści. Nie wolno jednak zapominać, że odzyskaniu praw miejskich towarzyszą też duże inwestycje, takie jak przebudowa rynku, rozbudowa szkoły, czy Nowobrzeski Obszar Gospodarczy. Zdajemy sobie sprawę, że jakość ich wykonania może budzić szereg zastrzeżeń i stanowi obciążenie dla budżetu. Za to m. in. zapłacił już wyborczą porażką wójt Jan Chojka. Usterki można jednak usunąć, zadłużenie spłacić, a to, co zrobione, pozostanie.

Koncerty w Proszowicach

W ilości organizowanych imprez kulturalnych Proszowice nie mogą z oczywistych powodów konkurować z Krakowem, ale tegoroczne propozycje koncertów powinny zaspokoić różnorakie gusty. W kategorii polski rock niewiele grup może się równać z Kultem poziomem przekazu muzycznego i tekstowego. Wśród piosenkarzy preferujących repertuar klasyczny Michał Bajor zajmuje miejsce w ścisłej czołówce, a dla wielu jest z pewnością numerem 1 w Polsce. Muzyków discopolowych można szanować lub nie, ale grupie Bayer Full trudno odmówić popularności. Wreszcie Francesco Napoli to niekwestionowana gwiazda disco, nawet jeżeli już nieco przebrzmiała. Wszyscy wymienieni artyści oraz - na deser - "dożynkowy" MR President wystąpili w tym roku w Proszowicach.

Godny schyłek życia

Kilka miesięcy trwała pustka po likwidacji oddziału opieki długoterminowej proszowickiego szpitala. Udało się ją wypełnić tworząc niepubliczny zakład opiekuńczo-leczniczy prowadzony przez spółkę "Serdeczna Troska". Przy okazji kosztem kilkuset tysięcy złotych została wyremontowana cała kondygnacja bloku zakaźnego. I to bez udziału środków szpitala i powiatu. Sceptycy będą utyskiwać, że nie udało się powołać zakładu publicznego, ale realne możliwości jego powstania były niewielkie.

Rekordowa umowa

W październiku gmina Koszyce podpisała umowę na wykonanie blisko 40 kilometrów sieci wodociągowej i 52 kilometrów kanalizacji. Zadanie, stanowiące część większego projektu obejmującego teren czterech powiatów i pięciu gmin, będzie kosztowało 41,6 mln złotych. To największa inwestycja realizowana przez gminę powiatu proszowickiego od momentu wprowadzenia w życie reformy samorządowej. Dofinansowanie z Funduszu Spójności wyniesie aż 85 procent kosztów kwalifikowanych.

Rozpoczęcie budowy pływalni

Z tym zadaniem mieliśmy największy kłopot. Wielu Czytelników, biorąc pod uwagę zastrzeżenia dotyczące lokalizacji i finansowania - z pewnością chętnie umieściłoby inwestycję we wczorajszym podsumowaniu. Postanowiliśmy jednak nieco na kredyt ulokować pływalnię po stronie pozytywów. Gdy powstanie, Proszowice przestaną być "basenową" białą plamą na mapie województwa. A problemy z możliwymi podtopieniami i pozyskaniem środków na inwestycję miasto musi po prostu pokonać. W końcu władze - burmistrz i radni miejscy - dostały w listopadzie od wyborców ogromny kredyt zaufania. Czas zacząć go spłacać.

Aleksander Gąciarz

[email protected]