Dzięki Conradowi

Bogusław Bachorczyk w obiektywie Andrzeja Pilichowskiego-Ragno

Poważnie?

Poważnie!

Pomyślany z rozmachem, skierowany do czytającej publiczności - ale znajdą w ofercie imprezy coś dla siebie także miłośnicy filmu, muzyki czy teatru - festiwal rozkłada miasto na łopatki. I pozwala - bez skrępowania - przechadzać się gdziekolwiek bądź po Krakowie z najważniejszym gadżetem analogowego społeczeństwa: książką.

MOCNA ALTERNATYWA DLA ŚWIATA

Prof. Michał Paweł Markowski, historyk literatury i prowodyr całego festiwalowego zamieszania, przedstawiając bieżącą odsłonę imprezy, mówi tak: "Hasło przyświecające tegorocznej edycji festiwalu, Pomyśl: literatura! ma wiele znaczeń. Po pierwsze, odsyła do doświadczenia, które od pierwszej edycji festiwalu uparcie łączymy z literaturą: że skłania nas ona do myślenia nad światem, nad jego problemami, nad nami samymi; że nie jest tylko łatwą rozrywką, ale także zachętą do zdystansowania się wobec napierającego świata, wobec nieprzejrzystej rzeczywistości, wobec banału i klisz, które nas zewsząd otaczają. Równie ważne jest drugie znaczenie tego hasła: że trudno nie dziwić się temu, że w świecie opanowanym przez pośpiech i powierzchowny przepływ informacji, literatura - sztuka fikcji i nadziei - nadal istnieje i nadal prowokuje nas do rozmowy. Literatura dostarcza nam licznych przyjemności, w tym także przyjemności myślenia i dyskutowania, czego dowodzą co roku w Krakowie długie godziny spędzone przez naszych gości na rozmowach z tłumnie zgromadzoną publicznością. Do tegorocznej edycji festiwalu zaprosiliśmy twórców z rozmaitych dziedzin kultury, którzy znani są z bardzo wyrazistych poglądów nie tylko na uprawianą przez nich sztukę, ale także na współczesną rzeczywistość. Zygmunt Bauman, Orhan Pamuk, Jeanette Win-terson, Krzysztof Wodiczko, Peter Esterhazy, Robert D. Kaplan, Dubravka Ugrešić, to twórcy, których głos jest pilnie słuchany na całym świecie. Towarzyszyć im będzie plejada najlepszych i najbardziej wpływowych polskich pisarzy współczesnych, a wśród nich Marek Bieńczyk, Eustachy Rylski, Krzysztof Varga, Andrzej Stasiuk, Dorota Masłowska, Wojciech Jagielski, Magdalena Tulli, Michał Witkowski. Pomyślcie: literatura nadal istnieje, nadal prowokuje do refleksji, nadal tworzy mocną alternatywę dla świata".

RYTUAŁY, IRONIA, HISTORIA

Bauman? Pamuk? Winterson? Eszterhazy? Poważnie?! Oni wszyscy w ciągu zaledwie kilku dni?!

Niewątpliwie.

Bodaj najważniejszym wydarzeniem będzie spotkanie z Orhanem Pamukiem. 24 października w Auditorium Maxi-mum Uniwersytetu Jagiellońskiego na pewno zabraknie miejsc. Pamuk, noblista z 2006 roku, to pisarz chętnie czytany nad Wisłą. Jego książki "Śnieg", "Nazywam się Czerwień", "Nowe życie" czy "Stambuł" - to przedmiot wielu zachwytów, dyskusji i inspiracji. Także i naszych.

Jeanette Winterson to również pisarka wymagająca. Zwłaszcza dla tych, którzy, wychodząc na przykład od lektur feministycznych, chcą krytycznie przyjrzeć się raz jeszcze, w jaki sposób warunkowane są kulturowo i społecznie rytuały płci. I nie tylko zresztą rytuały. Nieprzypadkowo więc z Win-terson rozmawiać w Krakowie będzie Bożena Umińska-Keff. Przedmiotem rozmowy będzie powieść "Nie tylko pomarańcze...", a spotkanie z pisarką odbędzie się 25 października.
Michal Viewegh to z kolei gwiazda czeskiej literatury. Autor kilkunastu książek, z których kilka ukazało się w Polsce. Tytuły mówią same za siebie - "Wychowanie dziewcząt w Czechach" czy "Sprawa niewiernej Klary" - a my dodajmy, że pisarstwo Viewegha jest przepełnione ironią i humorem. Spotkanie z autorem 26 października w Czułym Barbarzyńcy.

I jeszcze Peter Esterhazy. Węgierski pisarz urodzony w 1950 roku, który z pasją pisze o historii rodzinnej, jak i historii Węgier wpisanej w szerszy kontekst. Spotkanie z nim - dotyczące "Niesztuki" - poprowadzi Jerzy Franczak, prozaik i lite- raturoznawca z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

WAŻNE PYTANIA PRZEZ CAŁY TYDZIEŃ

Na cały tydzień Kraków zamieni się więc w miasto literatury, od której nie będzie się dało uciec. Festiwal Conrada uzupełnią - już pod koniec tygodnia - 16. Targi Książki. To będzie dodatkowa i świetna okazja na to, by spotkać się z ulubionymi autorami i zapoznać z ofertą wydawniczą. A także podyskutować o czymś, co od pewnego czasu budzi spore emocje - kondycji czytelnictwa i przełomie cyfrowym. Pytanie, kto zawładnie przyszłością - książka tradycyjna czy e-book - wciąż jest otwarte.

Już znamy szczegółowy program obu imprez - za tydzień w "Magnesie" będziemy zachęcać do uczestnictwa w poszczególnych odsłonach zarówno Festiwalu Conrada, jak i Targów Książki.

Marcin Wilk

WIZUAL W PARZE Z LITERATURĄ

Festiwal Conrada to nie tylko spotkanie literackie. To także moment, który daje okazję do zetknięcia ze sztukami wizualnymi.

Wystawa ,,Świetni czterdziestoletni" Andrzeja Pilichowskiego-Ragno w galerii Olympia (ul. Józefa 16, wernisaż w poniedziałek, 22.10, godz. 21) na 46 czarno-białych fotografiach przedstawia ludzi, którzy od 20 lat współtworzą szczególny klimat krakowskiej kultury. Historycy sztuki, artyści, muzycy, dziennikarze - czyli ci wszyscy, którzy tworzą konglomerat zwany kulturalnym Krakowem spod znaku ,,dziś".

A w Domu Norymberskim czeka nas ,,Historia naturalna według Sebalda", wystawa krakowskiego artysty, Bogusława Bachorczyka, poświęcona niemieckiemu pisarzowi. Obejmie zarówno zamieszczone w jego książkach fotografie, jak i obiekty oraz instalacje artysty, inspirowane twórczością Sebalda.   Łukasz Gazur

Szczegółowe informacje w internecie pod adresem: www.conradfestival.pl.