Niewielu wie po co, ale w wigilię Wszystkich Świętych ustawi wydrążoną dynię z płonącą świeczką. Szkoda marnować zacne warzywo, które Indianie uprawiali dobre dwa tysiące lat wcześniej, nim Celtowie wymyślili pierwociny współczesnego Halloween.
Wrocławianie mają pomysł na dynię. Jedenasty raz z rzędu bawili się na Dolnośląskim Festiwalu Dyni. Były kulinaria, czyli jak zjeść warzywo na sto sposobów. Był plener plastyczny poświęcony dyniowym wariacjom. I dwa najważniejsze konkursy na najdziwniejsze i największe okazy roku.
Pierwszy, z powodu płynnych kryteriów budził ogromne emocje, zaś drugi wymagał solidnej wagi. Najokazalsza dynia 2014 roku ważyła 598 kilogramów. I nie było to dzieło genetycznych manipulacji, gdyż waga rekordowych okazów zwyczajnej dyni olbrzymiej sięga 800 kilogramów.
Ciekawe, jaki koniec czeka rekordzistkę. Zupa? Przecier? Marmolada? Na Halloween zdecydowanie za duża.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?