Żaden z nich nie daje drużynie choćby małej części tego, co wymieniona na wstępie dwójka.
Jest jeszcze jeden zawodnik, który potencjalnie może zdobywać bramki, a jednak tego nie czyni... Mowa o Bartłomieju Dudzicu. Ma 111 występów w ekstraklasie i tylko 8 goli. W tym sezonie trafił do siatki rywali tylko raz w meczu z Lechem Poznań. Czy w meczu z Jagiellonią trener Cracovii Wojciech Stawowy postawi na Dudzica od początku gry? – Zobaczymy – mówi zawodnik. – Już przed ostatnim meczem z Pogonią wydawało mi się, że mogę wybiec na boisko w podstawowym składzie, a było inaczej. Teraz więc nie chcę zapeszać. Człowiek sobie wiele obiecuje, a potem to wychodzi inaczej.
Trener Stawowy ceni Dudzica, ale jako... rezerwowego. Zawodnik wystąpił bowiem w 19 spotkaniach w tym sezonie, ale w aż 16 z ławki.
– Bartek to bardzo dobry zawodnik _– mówił o nim jeszcze przed rundą trener Stawowy, jednak widocznie nie dość dobrym, by grać od początku. – Chciałbym w kilku meczach dostać szansę występu przez 70–80 minut – mówi skrzydłowy „Pasów”. – Wtedy można byłoby mnie oceniać. Nie chcę się tłumaczyć, ale wolałbym mieć możliwość większego wykazania się._
W sparingach zawodnik błyszczał skutecznością, to samo było latem ubiegłego roku, przed rozpoczęciem ligowych zmagań. Nie przekładało się to jednak na rozgrywki ligowe. __
Mizerna skuteczność krakowian w połączeniu z faktem, że jest to najsłabiej punktujący zespół na własnym boisku, potęgują frustrację fanów. – Zdaję sobie sprawę, że w meczach u siebie jesteśmy najgorszym zespołem w lidze. Mam nadzieję, że w spotkaniu, z __Jagiellonią, przerwiemy tę złą passę – _mówi Dudzic._
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?