Djoković w obecnym sezonie, przed meczem z Murray'em, miał bilans gier 57-1, a na twardej nawierzchni nie znalazł jeszcze pogromcy (33-0). Teraz przy stanie 4-6, 0-3 musiał uznać wyższość rywala. Wcześniej w półfinale Djoković dość szczęśliwie wygrał z Tomasem Berdychem (nr 8)... po kreczu przeciwnik po I secie (7-5). Czech - niedawny pogromca Rogera Federera - narzekał ostatnio na problemy z barkiem. Pojedynek z Serbem zaczął jednak bardzo dobrze i po ośmiu gemach prowadził 5-3. Później jednak bolesna kontuzja uniemożliwiła mu normalną grę. Szybko przegrał cztery kolejne gemy i przy stanie 5-7 zrezygnował z kontynuowania meczu. W drugiej parze półfinałowej Murray okazał się lepszy od Mardy'ego Fisha (USA, 7) 6-3, 7-6 (10-8).
Rozstawieni z numerem siódmym Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski odpadli w Cincinnati w ćwierćfinale. Polacy przegrali z rozstawionymi z "1" amerykańskimi braćmi Bobem i Mike'iem Bryanami 6-7 (5-7), 6-7 (3-7).
Do finału turnieju pań w Cincinnati (pula nagród 2,05 mln dolarów) awansowały rozstawiona z "4" Rosjanka Maria Szarapowa i Serbka Jelena Janković (nr 13). Mecz zakończył się w nocy polskiego czasu. W półfinałach Szarapowa wygrała z rodaczką Wierą Zwonariewą (2) 2-6, 6-3, 6-3, a Janković pokonała Niemkę Andreę Petkovic (9) 7-6 (7-4), 6-1.
(PAP/ART)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?