Druga linia Wisły jest dziś więcej niż solidna

– Wisła postąpiła bardzo mądrze – tłumaczy Andrzej Iwan, były piłkarz „Białej Gwiazdy”, a dziś ekspert stacji Orange Sport. – Lepiej jest sprowadzić dwóch konkretnych zawodników niż pięciu przeciętnych. Uważam, że zarówno Stilić, jak i __Dudka będą dużym wzmocnieniem, które zwiększą pole manewru Smudzie.

Pytanie, jak trener Wisły będzie ustawiał wyjściową jedenastkę. W sparingach, już po pozyskaniu Stilicia, grał bez nominalnego defensywnego pomocnika. – I bardzo dobrze _– mówi Iwan. _– A kto powiedział, że musi być na boisku klasyczny defensywny pomocnik? Moim zdaniem w tej roli świetnie może sprawdzać się Michał Chrapek, który ma nie tylko bardzo dobry odbiór piłki, ale również wie, co z nią później zrobić. Moim zdaniem piłkarzem, który może w pierwszym rzędzie stracić miejsce w wyjściowym składzie, będzie Stjepanović, piłkarz niezły, solidny, ale tylko tyle. Smuda znajdzie natomiast na pewno miejsce i dla Stilicia i dla Garguły. „Guła” już w Bełchatowie grywał na boku pomocy, więc nie będzie problemem tam go przesunąć.

Wiele wskazuje na to, że miejsce w składzie może stracić również któryś z dwójki skrzydłowych „Białej Gwiazdy” – Emmanuel Sarki lub Wilde Donald Guerrier. – Obaj mają swoje zalety i __wady – mówi „Ajwen”. – Obaj mogą być jednak przydatni w różnych meczach, a nawet w ich fragmentach. Generalnie uważam, że druga linia Wisły prezentuje się więcej niż solidnie. Teraz Smuda ma w kadrze 13-14 piłkarzy, którzy mogą grać na __bardzo wysokim poziomie.

Iwan, tak jak większość eskpertów, uważa że głównym faworytem w walce o mistrzostwo Polski będzie Legia Warszawa. Twierdzi jednak, że Wisła wcale nie stoi w tej rywalizacji na straconej pozycji.

– Teoretycznie Legia jest dzisiaj w wielu aspektach co najmniej krok przed resztą stawki – tłumaczy ekspert. – Nie oznacza to jednak, że sięgnie po mistrzostwo w sposób łatwy, lekki i przyjemny. Moim zdaniem Wisła, ale również Lech Poznań mogą włączyć się w walkę o tytuł.Nawet jeśli „na papierze” warszawianie mają najsilniejszy skład, to różnica nie jest aż tak duża, żeby już dzisiaj mogli zakładać koronę. „Biała Gwiazda” w osobach Stilicia i Dudki może znaleźć piłkarzy, którzy popchną ją w górę i sprawią, że na poważnie powalczy ona o wygranie ligi.