Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Długi lokatorskie w Krakowie i Małopolsce należą do najniższych w kraju

Grzegorz Skowron
Grzegorz Skowron
Fot. Andrzej Wiktor
Finanse. Rekordowe zadłużenie lokatora w Małopolsce to 40 tys. złotych - wynika z Rejestru Dłużników, prowadzonego przez BIG InfoMonitor. Dla porównania, krajowy rekord dzierży firma z Warszawy, której zaległości w płatności rachunków za wynajem sięgają 3,7 mln zł.

Z danych BIG InfoMonitor wynika, że zaległości czynszowe lokatorów i firm przekraczają w sumie 130 mln zł. Największy udział w kwocie zadłużenia lokatorskiego ma województwo mazowieckie, w którym zaległości wynoszą ponad 35 mln zł, z tego 29 mln zł zgromadzili wyłącznie mieszkańcy Warszawy.

Choć mogłoby się wydawać, że tuż za stolicą na liście miast, z wysokimi kwotami niezapłaconego czynszu znajdować się powinny Kraków, Łódź, Wrocław i Poznań, to jednak okazuje się, że do pierwszej piątki trafiły dużo mniejsze miejscowości. Za Warszawą uplasował się Elbląg z długami czynszowymi przekraczającymi 21,2 mln zł, następnie Legnica, której zaległości wynoszą 19,3 mln zł oraz Radom (4,4 mln zł) i Pabianice (4,3 mln zł).

W Małopolsce wszystkie długi lokatorskie to zaledwie 1,5 mln zł. Pod względem takich zaległości nasze województwo zajmuje 13. miejsce w Polsce. Wszystkie długi w naszym regionie są równe niezapłaconym należnościom lokatorskim w Łodzi. Większe zaległości niż w Krakowie są m.in. w Gdyni i Szczecinie (po 1,4 mln zł), Bydgoszczy (1,8 mln zł) i Poznaniu (2,7 mln zł).

Ponad 82 proc. zaległości czynszowych odnotowanych w Rejestrze Dłużników należy do pojedynczych osób, kolejne 13 proc. do dwóch domowników, zaś 3 proc. jest wspólnym długiem trzech osób z rodziny.

To informacja dla tych, którym wydaje się, że jeśli głowa rodziny, nie płaci za czynsz to resztę lokatorów wpis do rejestru dłużników ominie. Osoby pełnoletnie zameldowane z jednym lokalu, w chwili, gdy pojawia się zaległość zgromadzona za brak uregulowanych rachunków za czynsz, mogą wspólnie zostać wpisane przez spółdzielnię mieszkaniową do rejestru dłużników. Podobna sytuacja może spotkać kilku właścicieli zadłużonego mieszkania.

- Choć przepisy dają przyzwolenie na tymczasowe niepłacenie czynszu, bo nie powoduje to od razu utraty dachu nad głową, to nie oznacza, to że zwalniają z płacenia. I tak np. mieszkanie lokatorskie ze spółdzielni mieszkaniowej można stracić dopiero po 6 miesiącach nieregulowania czynszu.

W tym czasie dług narasta i potem trudniej go spłacić. Trzeba się też liczyć że dojdą do tego jeszcze odsetki. Jak pokazują nasze doświadczenia, spółdzielnie radzą sobie z niesolidnymi mieszkańcami i wpisują je do rejestru dłużników - przypomina Mariusz Hildebrand, wiceprezes BIG InfoMonitor. Nadal jednak duża grupa spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych nie dyscyplinuje niesolidnych najemców poprzez współpracę z BIG-ami. Długi lokatorskie mogą być więc znacznie większe.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski